Po raz trzeci przed Sądem Rejonowym w Gdańsku rozpoczął się w środę proces b. zastępcy szefa gdańskiej delegatury UOP Zbigniewa Grzegorowskiego, oskarżonego o pomoc w usunięciu tajnych akt urzędu, mających dotyczyć TW "Bolka".
Sąd utajnił proces ze względu na groźbę ujawnienia tajemnicy państwowej. Szczegóły aktu oskarżenia przeciwko Grzegorowskiemu (zgodził się on na ujawnienie swoich danych personalnych) od początku były objęte ścisłą tajemnicą. Media już kilka lat temu informowały, że zarzuty przeciwko Grzegorowskiemu dotyczą dokumentów związanych z działalnością Lecha Wałęsy w okresie PRL.
Grzegorowski zaprzeczył w środę w rozmowie z dziennikarzami, że jego proces dotyczy zniknięcia akt TW "Bolka". "Ja nie znam takiego przedmiotu zarzutu, zarzut obejmuje formę ogólną. Ja odpowiadam za akta +teczkę administracyjną jawną+ i nie znam takiego pojęcia +Bolek+ i sprawa ta też się nie toczy w stosunku do jakichkolwiek akt +Bolka+, których w Gdańsku nigdy nie było. Jestem niewinny" - podkreślił. (PAP)
rop/ bno/ gma/