Tegoroczne zbiory rzepaku w naszym kraju mogą być o 10-20 proc. niższe od wcześniej prognozowanych, ze względu na niekorzystną pogodę - poinformowało w piątek Krajowe Zrzeszenie Producentów Rzepaku i Roślin Białkowych.
W ocenie KZPRiRB, wysokość plonów ostatecznie będzie zależała od stanu plantacji. Na jesieni Stowarzyszenie prognozowało, że zbiory rzepaku w 2013 r. mogą być na poziomie 2,2 mln ton. Powierzchnię zasiewów oceniono wówczas na 750-800 tys. hektarów.
Według GUS, w 2012 r. zbiory rzepaku wyniosły ok. 1,9 mln t, tj. o 2,2 proc. więcej od zbiorów z 2011 r. i były o 10,3 proc. niższe niż średnio w ostatnim pięcioleciu.
Przeciągająca się zima i zalegająca okrywa śnieżna powoduje gnicie roślin. Tam, gdzie na polach nadal znajduje się śnieg, tworzy się warstwa lodu, przez co rośliny będą bardziej podatne na choroby. Natomiast tam, gdzie nie było okrywy śnieżnej przy kilkustopniowych mrozach, rośliny mogły wymarznąć.
W opinii plantatorów rzepaku, opóźniona o około 1,5 miesiąca wegetacja spowoduje, że rośliny nie zdążą należycie wykształcić pędów bocznych, co wpłynie na spadek plonów. Prognoza oparta jest na informacjach zebranych przez Zrzeszenie ze wszystkich okręgów w kraju.
KZPZiRB zaznacza, że stan plantacji będzie można dokładniej zweryfikować, gdy ruszy wegetacja. (PAP)
awy/ je/
