Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Projekt uchwały ws. wypuszczenia więźniów sumienia na Białorusi

0
Podziel się:

#
dochodzi m.in. wypowiedź Sikorskiego
#

# dochodzi m.in. wypowiedź Sikorskiego #

01.03. Warszawa (PAP) - Sejmowa Komisja Spraw Zagranicznych przyjęła w czwartek jednogłośnie projekt uchwały, w której posłowie domagają się wypuszczenia na wolność więźniów sumienia na Białorusi. Posłowie zaapelowali też do parlamentów krajów UE o działania na rzecz demokratyzacji tego kraju.

Sejmowe głosowanie nad projektem uchwały planowane jest na piątek.

We wtorek UE objęła sankcjami za łamanie praw człowieka 21 kolejnych białoruskich sędziów i policjantów. W odpowiedzi na to Białoruś wezwała ambasadorów UE i Polski do wyjazdu z Mińska. W reakcji szefowa unijnej dyplomacji Catherine Ashton oświadczyła, że państwa UE wycofają swoich ambasadorów na konsultacje.

Szef MSZ Radosław Sikorski, który uczestniczył w posiedzeniu Komisji Spraw Zagranicznych, poinformował dziennikarzy, że termin powrotu ambasadorów krajów UE na Białoruś jest przedmiotem konsultacji stolic europejskich i unijnej przedstawiciel ds. polityki zagranicznej Catherine Ashton. Dziennikarze pytali Sikorskiego, kiedy ambasador RP w Mińsku Leszek Szerepka może wrócić na Białoruś.

"To będzie zależało od postępowania władz białoruskich" - zapowiedział Sikorski.

Pytany o przyjęty przez komisję projekt uchwały w sprawie sytuacji na Białorusi, minister powiedział, że "trudno jest przewidzieć politykę władz białoruskich". "Polska niezmiennie życzyłaby sobie lepszych relacji politycznych z Białorusią, bo relacje międzyludzkie są dobre (...). Gdy na Białorusi nie było więźniów politycznych, Polska jako pierwsza wyciągnęła dłoń do bliższych kontaktów" - zauważył szef dyplomacji.

Jak przypomniał, podpisana została umowa o małym ruchu granicznym z Białorusią, która - zwrócił uwagę - "nie z naszej winy nie doczekała się jeszcze realizacji". Sikorski wyraził też nadzieję, że "władze białoruskie odejdą od represji i wtedy w Polsce będą miały orędownika".

"Nasza polityka wobec Białorusi jest niezmienna i konsekwentna. Jest to polityka warunkowości - więcej za więcej, mniej za mniej. Gdy Białoruś wypuszczała więźniów politycznych, polepszała warunki prowadzenia kampanii politycznych, intensyfikowaliśmy dialog - składaliśmy Białorusi propozycje rozszerzenia współpracy" - zaznaczył.

Minister podkreślił, że "gdy Białoruś się samoizoluje, represjonuje swoich obywateli, UE i Polska muszą na to odpowiadać". "Klucz do poprawy stosunków leży w Mińsku i taką politykę warunkowości, reagowania na stan praw człowieka na Białorusi będziemy prowadzić nadal" - zaznaczył.

Projekt uchwały, przygotowany przez prezydium komisji, został przyjęty przez wszystkich posłów. Podkreślono w nim, że dramatyczna sytuacja na Białorusi wymaga europejskiej solidarności. Posłowie zwrócili się też do parlamentów krajów Unii "o wzmacnianie solidarnego stanowiska państw europejskich wobec reżimu w Mińsku".

Wiceszef komisji Robert Tyszkiewicz (PO) zaznaczył, że projekt koncentruje się na kwestii więźniów politycznych, bo "wydaje się to zasadniczym postulatem polityki polskiej i europejskiej wobec Białorusi" oraz zawiera apel o solidarność europejską.

W projekcie uchwały posłowie domagają się wypuszczenia na wolność: Alesia Bialackiego, Mikałaja Autuchowicza, Andreja Sannikaua, Mikoły Statkiewicza, Źmiciera Bondarenki, Pawła Siewiarynca, Źmiciera Daszkiewicza, Eduarda Łobaua, Siarhieja Kawalenki, Mikałaja Dziadoka, Ihara Aliniewicza, Alaksandra Franckiewicza, Jauhena Waśkowicza, Arcioma Prakapienki, Pawła Syramołataua.

"Apelujemy do parlamentów krajów Unii Europejskiej o aktywne działanie na rzecz białoruskiego społeczeństwa obywatelskiego i procesu demokratyzacji na Białorusi, a także o wzmacnianie solidarnego stanowiska państw europejskich wobec reżimu w Mińsku" - czytamy w projekcie.

Szef sejmowej Komisji Spraw Zagranicznych Grzegorz Schetyna (PO) poinformował, że swój projekt uchwały przedstawił także klub Solidarna Polska. "Ale ustaliliśmy, że ważne byłoby, gdybyśmy mogli powiedzieć o wspólnym jednym oświadczeniu, projekcie uchwały, więc dziękuję Solidarnej Polsce, że swój projekt w tej kwestii wycofała" - powiedział.

Jeszcze przed głosowaniem nad projektem uchwały głos zabrała posłanka PiS Anna Fotyga. Zaznaczyła, że posłowie PiS mieli liczne uwagi co do polityki rządu wobec Białorusi, niemniej - jak oceniła - "ta uchwała jest konieczna, potrzebna i jesteśmy zdania, że komisja powinna przyjąć ją przez aklamację, w związku z tym nie będziemy zgłaszali uwag". (PAP)

hgt/ ajg/ eaw/ gma/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)