Kierowniczka Domu Opieki w Radości Katarzyna Z. jest podejrzana o znęcanie się nad sześcioma pensjonariuszkami oraz narażenia życia jednej z nich przez niewezwanie karetki.
Katarzyna Z. jest pierwszą osobą, której Prokuratura Rejonowa Warszawa Praga-Południe postawiła zarzuty w głośnej sprawie domu opieki w Radości.
Prokuratura badała sprawę od października ub. r., wszczęła śledztwo po informacjach mediów, że w prywatnym domu opieki dochodziło do znęcania się nad pensjonariuszami. Z filmów, które ujawniły media, wynika, że kobiety, przebywające w placówce były bite po twarzy, wyzywane i maltretowane.
Jak poinformowała w środę PAP rzeczniczka prokuratury Okręgowej Warszawa Praga Renata Mazur Katarzynie P. postawiono dwa zarzuty. Nieujawniła czy podejrzana przyznała się do winy i złożyła wyjaśnienia.(PAP)
sta/ dom/ malk/