Prokuratura Okręgowa w Koszalinie (Zachodniopomorskie) chce nadzwyczajnej kasacji wobec Piotra Ś., jednego z piłkarzy osądzonych za napaść na policjantów. W poniedziałek sporządzono wniosek w tej sprawie do Prokuratury Generalnej.
Rzeczniczka PO w Koszalinie Aneta Skupień powiedziała PAP, że w ocenie prokuratury postawą do wniesienia kasacji jest "zastosowanie przez sąd instytucji warunkowego umorzenia postępowania w sytuacji, w której przepisy to uniemożliwiały".
Jak wyjaśniła chodzi o to, że za zarzucany piłkarzowi czyn (wywieranie przemocą wpływu na czynności dwóch policjantów, czego skutkiem były obrażenia ciała funkcjonariuszy) groziło do 5 lat więzienia. Tymczasem Kodeks karny stanowi, że warunkowe umorzenie postępowania w takim przypadku możliwe jest tylko w sytuacji pojednania się sprawcy z pokrzywdzonym lub naprawienia szkody przez sprawcę. Do tego zaś według wiedzy prokuratury nie doszło.
Prawomocny wyrok ws. piłkarzy Piotra Ś.(przed kilkoma miesiącami zakończył sportową karierę, ostatnio grał w ŁKS-ie), Radosława Majdana (obecnie dyrektor sportowy i rzecznik Polonii Warszawa)
. Jarosława Chwastka (były piłkarz Pogoni Szczecin) zapadł 29 października 2010 r. Piłkarze zgodzili się na podawanie danych osobowych i publikację wizerunków.
Sąd Okręgowy w Koszalinie po rozpoznaniu apelacji obrońcy i prokuratora zdecydował o umorzeniu sprawy ze względu na nieznaczną szkodliwość czynu oskarżonych.
Wobec Piotra Ś. sąd sprawę umorzył na 2 lata próby. Piłkarz miał też wpłacić 2 tys. zł. na konto Fundacji Pomocy Wdowom i Sierotom po Poległych Policjantach. Wobec Majdana i Chwastka postępowanie umorzono bez okresu próby.
Sąd uznał, że piłkarze nie są niewinni, ale stwierdził również, że początkowa reakcja policjantów na zachowanie Piotra Ś. była niewspółmierna w stosunku do tego zachowania.
15 czerwca 2010 r. Sąd Rejonowy w Koszalinie uznał wszystkich piłkarzy za winnych napaści na funkcjonariuszy. Ś. został skazany na pół roku więzienia w zawieszeniu na 2 lata i 6 tys. zł. grzywny, Majdan na 4,5 tys. zł. grzywny, a wobec Chwastka postępowanie warunkowo umorzono. Chwastek miał jednak wpłacić 3 tys. zł. na rzecz Fundacji Pomocy Wdowom i Sierotom po Poległych Policjantach. Wyrok ten został zmieniony w apelacji.
Piłkarze byli oskarżeni o zmuszanie przemocą policjantów do odstąpienia od czynności służbowych i znieważanie ich. Piotrowi Ś. prokuratura zarzucała dodatkowo spowodowanie u jednego z funkcjonariuszy trwającego powyżej 7 dni rozstroju zdrowia przez wykręcenie mu palca prawej dłoni.
Oskarżenie było pokłosiem policyjnej interwencji przeprowadzonej w nocy z 27 na 28 lipca 2008 r. w pensjonacie Villa Siesta w nadmorskim Mielnie. Funkcjonariusze przyjechali tam na wezwanie jednej z wypoczywających rodzin, która skarżyła się na zbyt głośno zachowującą się młodzież.
W trakcie interwencji Piotr Ś. podszedł do policjantów. Po krótkiej wymianie zdań, funkcjonariusze postanowili go zatrzymać, po czym doszło do szarpaniny, w której później w różnym stopniu uczestniczyli również Radosław Majdan i Jarosław Chwastek.
Policjanci wezwali do pensjonatu dwa patrole, z pomocą których zatrzymano wszystkich piłkarzy. Ani w śledztwie, ani w przed sądem żaden z piłkarzy nie przyznał się do winy. (PAP)
sibi/ pz/