Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Prokuratura złożyła apelację w sprawie aktora Zbigniewa B.

0
Podziel się:

Białostocka prokuratura złożyła w środę
apelację od wyroku grzywny dla znanego aktora Zbigniewa B.,
skazanego za wyłudzenie zaświadczenia o ukończeniu kursu na prawo
jazdy kategorii E, czyli na przyczepę samochodową.

Białostocka prokuratura złożyła w środę apelację od wyroku grzywny dla znanego aktora Zbigniewa B., skazanego za wyłudzenie zaświadczenia o ukończeniu kursu na prawo jazdy kategorii E, czyli na przyczepę samochodową.

W połowie grudnia 2008 roku Sąd Rejonowy w Suwałkach skazał Zbigniewa B. na 6 tys. zł grzywny. Prokurator domagał się dla niego kary surowszej, roku więzienia w zawieszeniu i grzywny.

Apelacja obejmuje też drugą skazaną w tej sprawie osobę, znajomego aktora, który również ma zapłacić grzywnę oraz trzeciego mężczyznę, egzaminatora z Suwałk - przez sąd pierwszej instancji uniewinnionego.

Jak powiedziała PAP w środę prokurator Alicja Derpołow z Prokuratury Okręgowej w Białymstoku, która to prokuratura kierowała do sądu akt oskarżenia, w apelacji oskarżyciel domaga się uchylenia wszystkich trzech wyroków i zwrotu sprawy do ponownego rozpoznania.

"Jako podstawę apelacji przedstawiamy naruszenie przepisów procedury, co miało wpływ na treść orzeczenia" - powiedziała prokurator. Zaznaczyła, że to apelacja niedotycząca wysokości kary a winy. Dlatego prokuratura wnioskuje o uchylenie wyroków i zwrot sprawy do ponownego rozpoznania.

Apelację rozpatrzy Sąd Okręgowy w Suwałkach.

Zbigniew B. był oskarżony o to, że w sierpniu 2006 roku nakłonił właściciela szkoły nauki jazdy w Augustowie do wystawienia mu fałszywego zaświadczenia o odbytym kursie na prawo jazdy kategorii B i E oraz wyłudzenia prawa jazdy.

Według prokuratury sprawę uzgodniono przy alkoholu w jednym z barów koło Augustowa. Aktor za pośrednictwem swoich znajomych miał dogadać się z egzaminatorem Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Suwałkach, że nie przystąpi do egzaminu, ale egzaminator wystawi mu zaświadczenie, iż go zdał.

Skazując Zbigniewa B. na karę grzywny sąd uznał, że aktor wraz ze swoim znajomym przedsiębiorcą nie odbyli kursu w całości, ale zwrócili się do właściciela szkoły jazdy o wystawienie zaświadczenia o ukończeniu nauki jazdy.

Sąd uniewinnił ich natomiast od zarzutu wyłudzenia prawa jazdy. Według sądu pierwszej instancji, nie ma bowiem dowodów na to, że mężczyźni nie zdawali kursu na placu Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Suwałkach.

Zbigniew B. to jeden z bardziej znanych polskich aktorów. Oprócz wielu seriali, m.in. "Graczykowie", "Święta wojna", "Polskie Drogi", "Dom", zagrał w filmach: "Przepraszam, czy tu biją?", "Miś", "Człowiek z żelaza" oraz "Dzień świra" i "Wszyscy jesteśmy Chrystusami".(PAP)

rof/ bur/ bno/ jra/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)