Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Przed Pałacem Prezydenckim nadal stoją tłumy

0
Podziel się:

Choć już nie można składać hołdu Lechowi i Marii Kaczyńskim w Pałacu
Prezydenckim, gdyż o godz. 15 zamknięto wejście do niego, tłum przed Pałacem nie maleje. Wiele osób
ma flagi z kirem. Nadal przed Pałacem składane są kwiaty i zapalane kolejne znicze.

Choć już nie można składać hołdu Lechowi i Marii Kaczyńskim w Pałacu Prezydenckim, gdyż o godz. 15 zamknięto wejście do niego, tłum przed Pałacem nie maleje. Wiele osób ma flagi z kirem. Nadal przed Pałacem składane są kwiaty i zapalane kolejne znicze.

W sobotę po południu, po tym jak żołnierze wpuścili do Pałacu ostatnią grupę osób chcących oddać hołd Lechowi i Marii Kaczyńskim i zamknęli bramki, wśród pozostałych przed Pałacem słychać było prośby: jeszcze nie, jeszcze ja, proszę zaczekać.

"Niestety nie udało się, ale dalej będziemy trwać. Stałam trzy godziny, ale cóż to jest" - powiedziała PAP Małgorzata Bieniewska, której nie udało się wejść do Pałacu.

"Bardzo prosiłam, bo mam orzeczenie o niepełnosprawności, ale nie dało rady. Nie udało się, nie dostałam się. Szkoda, żałuję bardzo" - mówiła Henryka Walczak, która stała w kolejce do wejścia od godz. 11. "Mimo wszystko, warto było tu przyjść" - dodała.

Tadeusz z Warszawy, któremu niewiele zabrakło, by mógł oddać hołd parze prezydenckiej, bo wyprzedziło go tylko kilka osób, mówił, że liczy na to, iż będzie mógł oddać hołd Lechowi i Marii Kaczyńskim podczas czuwania modlitewnego w warszawskiej Archikatedrze św. Jana. Katedra, gdzie wczesnym wieczorem przewiezione zostaną trumny, ma być otwarta przez całą noc.

Tymczasem Beata Klada nie kryła zadowolenia, że jako jednej z ostatnich udało jej się wejść do Pałacu i pokłonić parze prezydenckiej. "Jestem bardzo szczęśliwa. Miałam nadzieję do samego końca, że wejdę. Udało się, chociaż kilkakrotnie mówiono mi, żeby zrezygnować, bo nie ma szans" - powiedziała.

Trumny z ciałami prezydenckiej pary: Lecha i Marii Kaczyńskich wystawione były w Pałacu na widok publiczny od wtorku do soboty do godz. 15. Pałac był otwarty dzień i noc z krótkimi przerwami technicznymi. Przez cały czas kolejka przed Pałacem Prezydenckim nie malała. Według szacunków Kancelarii Prezydenta w tym czasie hołd prezydenckiej parze złożyło około 180 tys. osób.(PAP)

mzk/ dsr/ ura/ mow/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)