Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Przedsiębiorca podejrzany o usiłowanie wyłudzenia 2 mln zł dotacji

0
Podziel się:

Zarzut usiłowania wyłudzenia blisko 2 mln zł dotacji z funduszy unijnych
postawiła lubelska prokuratura przedsiębiorcy z Płońska. Władysław Ś. przedstawił nierzetelne
dokumenty, na podstawie których chciał uzyskać dofinansowanie do produkcji worków.

Zarzut usiłowania wyłudzenia blisko 2 mln zł dotacji z funduszy unijnych postawiła lubelska prokuratura przedsiębiorcy z Płońska. Władysław Ś. przedstawił nierzetelne dokumenty, na podstawie których chciał uzyskać dofinansowanie do produkcji worków.

37-letni prezes jednej ze spółek z siedzibą w Płońsku został zatrzymany przez agentów Centralnego Biura Antykorupcyjnego.

"Wszystko wskazuje na to, że mężczyzna na podstawie znacznie przeszacowanej dokumentacji usiłował wyłudzić poprzez Lubelską Agencję Wspierania Przedsiębiorczości dofinansowanie ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego" - poinformował w poniedziałek rzecznik prasowy CBA Jacek Dobrzyński.

Według śledczych biznesmen przedstawił nierzetelną dokumentację o zawyżonych wydatkach poniesionych na zakup maszyn do innowacyjnej produkcji worków z folii oksybiodegradowalnej.

Jak powiedziała PAP rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Lublinie Beata Syk- Jankowska, dokumenty, które przedstawił, miały posłużyć do przyznania dotacji w wysokości 1 mln 962 tys. zł, w formie refundacji poniesionych kosztów.

"Dotacji nie otrzymał. W Agencji wykryto nieprawidłowości w dokumentacji i zawiadomiono organy ścigania" - dodała Syk-Jankowska.

Władysław Ś. nie przyznał się do zarzucanych mu czynów i odmówił składania wyjaśnień. Po przedstawieniu zarzutów prokurator zastosował wobec niego poręczenie majątkowe w kwocie 25 tys. zł oraz zakaz opuszczania kraju. Biznesmenowi grozi do 10 lat więzienia.

To już kolejny przypadek próby wyłudzenia dotacji z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego, którym zajmuje się lubelska prokuratura.

W czerwcu zarzut usiłowania wyłudzenia miliona złotych dofinansowania postawiła prokuratura biznesmenowi z Ukrainy. 37-letni Dmytro P. Dmytro P., jako prezes jednej ze spółek z siedzibą w Warszawie, wystąpił do Lubelskiej Agencji Wspierania Przedsiębiorczości o dotację na zakup maszyn do produkcji piasku do kuwet dla kotów. Według śledczych przedstawił na to sfałszowany dokument na zakup dwóch włoskich maszyn, które miały kosztować dwa miliony zł. Dotacji nie uzyskał, ponieważ w Agencji wykryto nieprawidłowości.

Dmytro P. przyznał się do zarzucanych mu czynów. Prokurator zastosował wobec niego poręczenie majątkowe w kwocie 30 tys. zł i zakaz opuszczania Polski. (PAP)

ren/ abr/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)