Biznesmeni zrzeszeni w Kongresie Przedsiębiorczości zaapelowali w czwartek do prezydenta o pilne podpisanie ustawy o łagodzeniu skutków kryzysu dla pracowników i przedsiębiorców. Uważają, że w drugim półroczu 2009 r. kryzys gospodarczy może się zaostrzyć i firmom będą potrzebne rozwiązania przewidziane w ustawie.
Parlament przesłał prezydentowi ustawę w połowie lipca. Jak poinformowała PAP Kancelaria Prezydenta, termin jej podpisania upływa 10 sierpnia.
Ustawa stanowi część pakietu antykryzysowego i dotyczy przede wszystkim prawa pracy.
"Przedstawicielom rządu, pracodawców i pracobiorców udało się doprowadzić do wspólnej, kompromisowej koncepcji pomocy firmom i pracownikom w czasach kryzysu. Wprowadzenie jej w życie pozwoli osłabić skutki spowolnienia gospodarczego w Polsce" - napisali przedsiębiorcy.
Według nich druga połowa roku może być trudniejsza dla firm i dlatego powinny one mieć wówczas instrumenty wsparcia, wynikające z pakietu antykryzysowego. Przedsiębiorcy przekonują prezydenta, że instrumenty te "mogą pomóc 60 tys. przedsiębiorstw i 250 tys. pracowników".
Autorzy listu zapewniają, że realizacja ustawy będzie stale monitorowana przez Komisję Trójstronną i - w razie potrzeby - jej członkowie będą występować z wnioskami o korygowanie przepisów.
Ustawa wprowadza m.in. elastyczny czas pracy, dłuższy okres rozliczeniowy czasu pracy, ogranicza do 24 miesięcy okres zawierania umów na czas określony. Przewiduje również dofinansowanie firm, których obroty spadły o co najmniej 25 proc. i z powodu kryzysu muszą czasowo zatrzymać produkcję.
Kongres Przedsiębiorczości powstał w 2008 r. Zrzesza 6 organizacji reprezentujących przedsiębiorców: PKPP Lewiatan, Konfederację Pracodawców Polskich, Krajową Izbę Gospodarczą, Polską Radę Biznesu, Amerykańską Izbę Handlową i Polsko-Niemiecką Izbę Przemysłowo-Handlową. Przewodniczącą Kongresu jest prezydent PKPP Lewiatan, Henryka Bochniarz. (PAP)
awk/ bos/ gma/
