Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Przedstawiciele francuskiego przemysłu o korzyściach współpracy zbrojeniowej

0
Podziel się:

Jeśli polskie MON złoży zamówienia na francuskie konstrukcje, korzyści
odniesie także polski przemysł - zapewniali przedstawiciele francuskich firm zbrojeniowych, którzy
w piątek w Warszawie wzięli udział w Polsko-Francuskim Forum Gospodarczym.

Jeśli polskie MON złoży zamówienia na francuskie konstrukcje, korzyści odniesie także polski przemysł - zapewniali przedstawiciele francuskich firm zbrojeniowych, którzy w piątek w Warszawie wzięli udział w Polsko-Francuskim Forum Gospodarczym.

W spotkaniu uczestniczyli m.in. szefowie firm branży stoczniowej, lotniczej i rakietowej, obecni byli także przedstawiciele polskich przedsiębiorstw już kooperujących z przemysłem francuskim.

"DCNS interesuje partnerstwo z przemysłem polskim wokół konkretnych projektów budowy okrętów. Bardzo dobrą okazją jest program budowy okrętów podwodnych" - powiedział prezes stoczni DCNS Patrick Boissier.

Dodał, że DCNS ma doświadczenia w partnerskiej współpracy ze stoczniami państw, które kupiły okręty francuskiej konstrukcji. Ma także podobną historię jak polskie przedsiębiorstwa poddawane transformacji - z firmy w pełni państwowej DCNS stała się spółką z mniejszościowym udziałem akcjonariuszy prywatnych.

Boissier zapewnił, że w razie wyboru oferty DCNS możliwy byłby transfer technologii wykorzystywanych nie tylko przy produkcji okrętów, ale także przy utrzymaniu ich w sprawności oraz w kolejnych projektach eksportowych.

Dzięki temu - według prezesa DCNS - zakup francuskich okrętów podwodnych dałby w Polsce pracę tysiącu osób przez osiem-dziewięć lat przy budowie jednostki, a w dalszej perspektywie zlecenia dla stoczni i jej kooperantów przez 30-40 lat obsługi jednostek. Polskim przedsiębiorstwom przypadłoby zadanie montażu wyposażenia okrętów.

Boissier wyraził nadzieję, że wybór okrętu podwodnego dla polskich sił morskich odbędzie się w drodze przetargu. "Inaczej Polska pozbawiłaby się możliwości wyboru najlepszej oferty, także pod względem korzyści dla polskiego przemysłu" - powiedział Boissier.

Prezes międzynarodowej grupy Eurocopter, która powstała jako firma francusko-niemiecka, i wchodzi w skład europejskiego koncernu lotniczego EADS, Lutz Bertling, powtórzył zapewnienie, że jeśli polska armia wybierze śmigłowce EC725, w ich produkcję zostaną włączeni polscy wytwórcy. Zapowiedział, że nazwę kooperanta (w odróżnieniu od konkurentów Eurocopter nie jest właścicielem żadnych polskich zakładów) poda w chwili oficjalnego ogłoszenia warunków przetargu na 70 śmigłowców.

Prezes Huty Stalowa Wola Krzysztof Trofiniak przypomniał polsko-francuską kooperację przy produkcji luf do samobieżnej armatohaubicy Krab.

Uczestniczący w panelu na temat możliwości współpracy zbrojeniowej prezes grupy Bumar Krzysztof Krystowski przypomniał, że projekt polskiego systemu obrony przeciwrakietowej krótkiego zasięgu zakłada wykorzystanie polskich urządzeń radiolokacyjnych i kierowania ogniem zintegrowanych z pociskami europejskiego koncernu MBDA, wykorzystującymi francuską technologię rakietową.

Polsko-Francuskie Forum Gospodarcze towarzyszy wizycie w Polsce prezydenta Francji Francois Hollande'a.(PAP)

brw/ itm/ jra/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)