Przedwojenne suknie wieczorowe i codzienne z zachodnich domów mody, albumy z fotografiami powstańców listopadowych oraz medale okolicznościowe z czasów PRL zgromadzono na wystawie w Muzeum Warmii i Mazur. W niedzielę placówka pokazała swoją kolekcję.
Wyjątkowa okazała się kolekcja fotografii z połowy XIX wieku przekazana muzeum przez Halinę Dunajewską. To zbiór zdjęć dwóch mieszczańskich rodzin: Lewińskich i Żmichowskich, reprezentujących ówczesną klasę średnią.
Wśród fotografii znajdują się portrety powstańców listopadowych z 1863 roku, są także zdjęcia dokumentujące podróże tych rodzin po największych europejskich miastach: Paryżu, Lwowie, Wilnie, Berlinie. Są także fotografie rodzin wykonane w ich majątkach ziemskich.
Najstarsze nabytki pokazane olsztyńskiej publiczności to znaleziska archeologiczne przekazane muzeum przez stowarzyszenia poszukiwaczy z Warmii i Mazur
Jak podkreślił Kacper Martyka z działu archeologicznego, do ciekawych eksponatów należą te wydobyte z ziemi w okolicach Dobrego Miasta. Są wśród nich noże - kindżały, biżuteria czy groty oszczepów, których pochodzenie określa się na 5-6 wiek naszej ery.
Na wystawie nie zabrakło też historycznych dokumentów pochodzących z początków XX wieku. Są wśród nich dokumenty związane ze sprowadzeniem w 1946 roku do Olsztyna szczątków Seweryna Pieniężnego, zastrzelonego w obozie Hohenbruch koło Królewca. Działacz polonijny i wydawca został aresztowany przez gestapo 1 września 1939 roku w siedzibie Gazety Olsztyńskiej i wywieziony do obozu, gdzie zginął. Jego pogrzeb odbył się w Olsztynie dopiero po wojnie.
Muzeum wzbogaciło się także o publikacje dotyczące autochtonicznej ludności mazurskiej, pochodzące z lat powojennych, oraz przedwojenne mazurskie kalendarze.
Duże zainteresowanie zwłaszcza pań oglądających wystawę wzbudziły pochodzące z lat 30. XX wieku kreacje wieczorowe i codzienne. "Podarowała je muzeum Wiesława Pazik. Te suknie należały do jej ciotek, kreacje są w świetnym stanie, znakomicie uszyte, z bardzo dobrych jakościowo materiałów żorżety, jedwabiu i satyny, z tiulowymi i koronkowymi wykończeniami i oryginalnymi ozdobnymi guzikami. Wszystkie są w rozmiarze 34, więc nieprawdą jest, że to tylko współczesna moda preferuje szczupłe kobiety" - powiedziała Małgorzata Okulicz z muzeum.
Muzeum otrzymało także w darze przedmioty codziennego użytku z okresu międzywojennego takie jak szklane butelki od mleka, telefony i odbiorniki radiowe.
W kolekcji znalazły się również medale okolicznościowe wybite w czasach PRL z wizerunkami generała Karola Świerczewskiego, marszałka Konstantego Rokossowskiego, a także te wykonane z okazji 35-lecia Muzeum Lenina w Poroninie czy z okazji 50. Międzynarodowego Wyścigu Kolarskiego dookoła Polski. (PAP)
ali/ bno/
