Przegląd wiadomości ze spółek, piątek 3 lipca, godz. 15.00
ASSECO
Prezes Asseco Poland Adam Góral pozytywnie ocenia dokonania grupy w drugim kwartale i spodziewa się operacyjnego wzrostu r/r. Prezes podtrzymuje zapowiedzi o spodziewanej poprawie wyników grupy w całym roku. Asseco ma szanse pozyskać trzy zlecenia na centralny system bankowy, w jednym przypadku w końcowym etapie jest przygotowywanie umowy.
Na rezultaty drugiego kwartału nie powinny mieć wpływu zdarzenia jednorazowe. "Nie powinno być w drugim kwartale żadnych one-offów. Nie będą uwzględniane zyski na rozwodnieniu w Asseco South Eastern Europe, a swapy w tej spółce będą rejestrowane dopiero w trzecim kwartale" - powiedział prezes. W ocenie prezesa na rezultaty grupy w drugim kw. nie powinien mieć też istotnego wpływu wynik na działalności finansowej.
"Działalność finansowa nie powinna mieć istotnego wpływu na nasze wyniki w drugim kwartale. W kosztach finansowych główna pozycja to leasing finansowy biurowca w Gdyni. Mocno obniżyliśmy zadłużenie, więc kwestia odsetek jest znikoma" - powiedział.
Dodał, że na wynik jednostkowy istotny wpływ miały dywidendy ze spółek zależnych: ABG, Combidaty i Asseco Business Solutions.
W drugim kwartale 2008 r. grupa Asseco Poland wypracowała 100,8 mln zł zysku netto, 120,6 mln zł zysku operacyjnego i 753,6 mln zł przychodów. In plus na wyniki drugiego kwartału 2008 r. wpłynął zysk na rozwodnieniu udziału w spółkach zależnych (związany z emisją akcji Asseco Slovakia).
Góral podtrzymał plan poprawy wyników grupy w całym 2009 r.
"Mamy obecnie bardzo wysoki backlog na ten rok w oprogramowaniu i usługach własnych, co utwierdza mnie w przekonaniu, że w tym roku powinniśmy urosnąć bardziej, niż wynika to z obecnego konsensusu analityków" - powiedział. "Podtrzymuję moje wcześniejsze oczekiwania, które zakładały poprawę wyników w tym roku" - dodał.
Portfel zamówień grupy Asseco Poland na 2009 r., według danych na 18 czerwca, miał wartość 2.298 mln zł. W portfelu całej grupy zamówienia na oprogramowanie i usługi własne wynosiły 1.745 mln zł.
Obecny konsensus prognoz analityków na 2009 r. zakłada wypracowanie przez grupę Asseco Poland 314 mln zł zysku netto, 490 mln zł zysku operacyjnego i 3,13 mld zł przychodów.
Prezes poinformował, że Asseco ma szansę na pozyskanie trzech kontraktów na centralny system bankowy, a jedna z umów jest bardzo bliska podpisania. "Prawdopodobieństwo pozyskania jednego z tych kontraktów jest obecnie bardzo wysokie. W fazie końcowej jest przygotowanie umowy. Skala tego kontraktu byłaby znacząca" - dodał.
BIOTON
Bioton, który finalizuje sprzedaż udziałów w Bioton Wostok, przewiduje, że zamknięcie transakcji może nastąpić na przełomie lipca i sierpnia br. Biotechnologiczna spółka podtrzymuje plany, że m.in dzięki wpływom z tej transakcji jej zadłużenie zmniejszy się w 2009 roku do 164 mln zł z 444 mln zł na koniec 2008 roku.
"Sprzedaż udziałów w Bioton Wostok trochę się przedłuża, gdyż wcześniej przewidywaliśmy jej finalizację w czerwcu. Trzeba jednak pamiętać, że jest to transakcja trójstronna. Z naszej strony wszystkie parametry, łącznie z ceną, zostały już uzgodnione. Część swoich udziałów sprzedaje też inwestor rosyjski, gdyż globalny partner przejmuje 50 proc. plus jedna akcja. Te negocjacje są na ukończeniu. Spodziewam się, że transakcja powinna zostać domknięta na przełomie lipca i sierpnia" - powiedział PAP w wywiadzie prezes Janusz R. Guy.
Dodał, że Bioton dysponuje nadal kilkoma miesiącami "zapasu", gdyż w negocjacjach z bankami, które finansują zadłużenie spółki, zaplanował wpływy z tej transakcji na październik-listopad tego roku.
Bioton Wostok jest właścicielem fabryki insuliny w Orle, której moce produkcyjne wynoszą 10 mln fiolek lub 35 mln wkładów insuliny rocznie. W ramach restrukturyzacji aktywów Bioton pod koniec 2009 roku może też pozyskać część zapłaty ze sprzedaży budowanej fabryki insuliny w Indiach.
"Mamy alternatywę pomiędzy ofertą kupna fabryki oraz joint-venture z zachowaniem tego centrum produkcyjnego. Planujemy, że kierunkowa decyzja w tej sprawie zostanie podjęta w tym roku" - powiedział prezes.
Dodał, że budowa fabryki w Indiach zakończona jest w 85 proc. i wymaga jeszcze kilka mln USD inwestycji.
Bioton jest właścicielem indyjskiej spółki poprzez swój podmiot zależny SciGen. Budowany w indyjskim mieście Pune zakład produkcyjny ma wytwarzać, zgodnie z europejskimi i amerykańskimi standardami, substancję insuliny ludzkiej oraz inne produkty biotechnologiczne.
Do SciGenu należy również fabryka w Izraelu, która produkuje substancję oraz formy gotowe szczepionki przeciwko wirusowemu zapaleniu wątroby typu B. Bioton także rozważa kilka scenariuszy rozwoju w odniesieniu do tej operacji.
"Nasza fabryka w Izraelu wzbudza duże zainteresowanie potencjalnych inwestorów. Prowadzimy zaawansowane rozmowy z globalnym graczem, powstają grupy robocze. Nie wiadomo jeszcze, czy pójdziemy w stronę sprzedaży, czy współpracy. Na tym etapie wszystkie opcje są możliwe. Jeżeli nawet, to sprzedaż tej fabryki nie została zaplanowana na ten rok" - powiedział Guy.
"W zakładzie w Izraelu wyprodukowano już pierwsze szarże szczepionek, ale wstrzymujemy się z wejściem na rynek, aż do kierunkowej decyzji, co do dalszych losów tego zakładu, która powinna zapaść we wrześniu. Pierwotne plany zakładały sprzedaż naszej szczepionki na rynku azjatyckim, ale teraz chcemy ją zarejestrować także na innych rynkach, czyli w Unii Europejskiej i USA. W szybszej rejestracji może pomóc nam globalny gracz" - dodał.
Kooperacja z dużymi koncernami farmaceutycznymi, które mają sprzedawać produkty Biotonu, jest jednym z najważniejszych elementów strategii rozwoju spółki na lata 2009-2012.
Prezes Biotonu informował wcześniej, że w ramach realizacji nowej strategii, jako pierwsza ma zostać podpisana umowa dotycząca rynku chińskiego.
"Od majowej prezentacji strategii nic się w naszych planach nie zmieniło" - powiedział prezes.
Bioton ma w Chinach zarejestrowaną insulinę, a także poprzez joint venture z lokalnym partnerem chińskim rozpoczął w ubiegłych latach budowę fabryki do wytwarzania preparatów z insuliny.
Akcjonariuszami joint venture są SciGen, który ma 51 proc., lokalny partner Hefei Life Sciences Technology (25 proc.), a 24 proc. akcji należy do Biotonu.
Osobną częścią Grupy Bioton są spółki włoskie.
"Włoskie spółki są ciekawym aktywem, które nie bezpośrednio wpisuje się w profil podstawowej sprzedaży Biotonu jako producenta insuliny i innych leków biotechnologicznych. Spółki pozyskane zostały w 2008 roku. W ramach prezentowanej strategii nie rozważaliśmy sprzedaży tych aktywów. Ważne podkreślenia jest, że spółki te są rentowne dla Biotonu" - powiedział prezes.
"Muszę jednak przyznać, że zgłaszają się do mnie zagraniczne fundusze, które interesują się kupnem tych podmiotów. Zarządy włoskich podmiotów także otrzymują sygnały zainteresowania przejęciem" - dodał.
Guy zaznaczył, że włoskie spółki otrzymały od nowego zarządu wytyczne dotyczące planów sprzedażowych i obecnie Bioton nie zamierza sprzedawać tych aktywów.
W lutym 2008 roku Bioton kupił włoskie firmy za 15,2 mln euro.
Fisiopharma i Pharmatex produkują i handlują lekami iniekcyjnymi. Spółki te posiadają prawa z rejestracji 25 leków, które sprzedawane są głównie na rynku szpitalnym.
CEFARM
Ministerstwo Skarbu Państwa zapowiada, że do połowy lipca uda mu się zamknąć transakcję sprzedaży Cefarmu Białystok Farmacolowi - poinformował w piątek PAP wiceminister Skarbu Jan Bury. "Jesteśmy na etapie końcowym jeśli chodzi o zamknięcie transakcji sprzedaży Cefarmu Białystok. Najpóźniej do połowy lipca firma będzie już sprywatyzowana" - powiedział PAP.
"Związkowcy mieli możliwość dyskutowania pakietu socjalnego. Jeśli nie udało im się przekonać inwestora do swoich propozycji, to ewentualnie na finiszu negocjacji i my spróbujemy ewentualnie wejść w rolę strony społecznej" - dodał.
Ministerstwo Skarbu Państwa i Farmacol parafowały 25 maja projekt umowy sprzedaży Cefarmu Białystok. Dystrybutor miał do 31 maja uzgodnić ze związkami zawodowymi białostockiej spółki warunki pakietu socjalnego, ale termin ten został przedłużony do 26 czerwca.
O zakup Cefarmu Białystok starała się też Polska Grupa Farmaceutyczna, która na początku kwietnia przeprowadziła dodatkowe badanie firmy. Trzeci podmiot, który złożył ofertę wiążącą na zakup 85 proc. akcji Cefarmu Białystok, Phoenix Pharma, wycofał się z procesu.
Cefarm Białystok jest największym dystrybutorem farmaceutyków w regionie północno-wschodniej Polski. Poza sprzedażą hurtową zajmuje się także sprzedażą detaliczną poprzez 48 własnych aptek, które znajdują się na terenie województwa podlaskiego i warmińsko-mazurskiego.
COMPLEX
Agencja Rozwoju Przemysłu podpisała z firmą COMPLEX S.A. warunkową umowę sprzedaży akcji - poinformowała ARP w piątkowym komunikacie.
Transakcja dotyczy łącznej sprzedaży 800 tysięcy akcji Zakładów Elektromaszynowych-Elektronarzędzia CELMA S.A. stanowiących 80 proc. kapitału zakładowego tej spółki oraz 500 tys. akcji CELMA TOOLS S.A. stanowiących 100 proc. kapitału zakładowego tej spółki. Obie spółki, których akcje były przedmiotem sprzedaży mają swoją siedzibę w Goleszowie, przy ul. Przemysłowej 10.
Umowa wejdzie w życie po uzyskaniu zgody Walnego Zgromadzenia ARP S.A.
Głównym przedmiotem działalności ZEM-EN SA i CELMA TOOLS SA jest produkcja i sprzedaż elektronarzędzi i części zamiennych. Spółki zajmują się również produkcją i sprzedażą łożysk, kół zębatych, przekładni zębatych, elementów napędowych, elektrycznych silników, prądnic i transformatorów i innych wyrobów.
LPP
Grupa LPP, której przychody ze sprzedaży wzrosły w czerwcu o 21 proc. rdr, podtrzymuje plan otwarć na ten rok. Wyniki w II kwartale będą słabsze rok do roku. Planowana emisja obligacji ma pozwolić na redukcję krótkoterminowego zadłużenia - powiedział PAP Dariusz Pachla, wiceprezes LPP.
Grupa LPP poinformowała, że jej skonsolidowane przychody wyniosły w czerwcu ok. 174 mln zł i były wyższe od sumy obrotów zrealizowanych przez GK LPP i GK Artman w czerwcu '08 o 21 proc. W okresie I-VI przychody grupy LPP SA wyniosły ok. 944 mln zł i były wyższe od sumy przychodów LPP i Artman o 14 proc. rdr.
"Dynamika w czerwcu jest wyraźnie wyższa niż w ostatnich miesiącach. Jedną z istotnych przyczyn jest wcześniejsze rozpoczęcie wyprzedaży. Zazwyczaj wyprzedaż rozpoczynała się w ostatnim tygodniu czerwca, w tym roku rozpoczęliśmy ją wcześniej, bo w połowie miesiąca" - powiedział PAP Pachla.
Powiedział, że wcześniejsze wyprzedaże i obniżanie marży są koniecznością przy słabnącym popycie.
"Zdajemy sobie sprawę, że w trudnych czasach jednym z najważniejszych czynników skłaniających klientów do zakupu jest atrakcyjna cena, więc niższa marża będzie towarzyszyć nam i całemu rynkowi przez cały okres mniejszego popytu konsumpcyjnego, przynajmniej do końca tego roku" - powiedział wiceprezes.
Pachla poinformował, że dynamika wzrostu sprzedaży Artman jest wyższa niż LPP.
"Dynamika +starego+ Artmana jest wyższa, ale trzeba pamiętać, że jego obroty stanowią około 20 proc. obrotów grupy. Dynamika jest wyższa, choćby z tego powodu, że w analogicznym okresie ubiegłego roku nie istniała sieć Mohito, która odpowiada za około 10 proc. przychodów Artmana. Po drugie udaje nam się zwiększać efektywność przychodów w sieci House" - powiedział.
Pachla poinformował, że wynik netto drugiego kwartału będzie gorszy rok do roku. "Drugi kwartał na pewno będzie lepszy niż pierwszy, ale nie oznacza to, że będzie lepszy rok do roku, bo drugi kwartał 2008 był bardzo dobry" - powiedział.
"W drugim kwartale kursy walut były nieco bardziej korzystne, ale najistotniejszym czynnikiem jest zmniejszenie popytu. Zakładamy, że spadek popytu będzie występować do końca roku" - dodał.
W I kwartale 2009 grupa LPP miała 7,78 mln zł straty netto przy przychodach w wysokości 463,1 mln zł. W II kwartale 2008 roku zysk netto LPP wyniósł 34,8 mln zł, a Artmana 3 mln zł.
LPP podtrzymuje plan poszerzenia w tym roku sieci sprzedaży o 40 tys. mkw. "Nasze otwarcia przebiegają zgodnie z planem. Podtrzymujemy plany otwarć nowych salonów na ten rok" - powiedział wiceprezes. Grupa LPP informowała wcześniej, że na koniec roku jej sieć ma liczyć łącznie około 770 salonów.
W piątek, 3 lipca, podczas NWZ akcjonariusze spółki zdecydują o emisji obligacji zamiennych na akcje o wartości 170 mln zł, z wyłączeniem prawa poboru dla dotychczasowych akcjonariuszy. Pachla poinformował, że środki z emisji spółka chce przeznaczyć na redukcję krótkoterminowych zobowiązań. "Środki chcemy wydać na spłatę zadłużenia bieżącego" - powiedział Pachla, zaprzeczając, jakoby emisji obligacji miała służyć finansowaniu ewentualnych akwizycji.
LPP chce wyemitować nie więcej niż 106.250 obligacji o wartości nominalnej 1.600 zł każda, zamiennych na akcje serii K spółki, o wartości nominalnej 2 zł każda i wartości emisyjnej 1.600 zł każda.
Cena emisyjna obligacji ma być równa cenie nominalnej, a łączna wartość nominalna i emisyjna obligacji ma wynieść 170 mln zł. (PAP)
pif/ jtt/ gsu/ gor/ epo/ pel/ bos/
