Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Przegląd wiadomości ze spółek, poniedziałek godz. 20.00

0
Podziel się:

Przegląd wiadomości ze spółek, poniedziałek 28 listopada godz. 20.00

Przegląd wiadomości ze spółek, poniedziałek 28 listopada godz. 20.00

BZ WBK ASSET MANAGEMENT, ORBIS

BZ WBK Asset Management w wyniku sprzedaży akcji Orbisu zszedł poniżej progu 5 proc. w akcjonariacie spółki - podał Orbis w komunikacie.

Przed transakcją klienci BZ WBK Asset Management, których rachunki są objęte umowami o zarządzanie, posiadali łącznie 2.411.675 akcji Orbisu, stanowiących 5,23 proc. ogólnej liczby głosów na WZA spółki.

Po transakcji sprzedaży akcji spółki, klienci BZ WBK Asset Management mają 2.126.118 akcji Orbisu. Tym samym ich udział w głosach na WZA zmniejszył się do 4,61 proc.

CITY INTERACTIVE

City Interactive zawarł z firmą Deck13 Interactive z siedzibą we Frankfurcie nad Menem umowę dotyczącą wspólnej produkcji gry video z gatunku RPG (role-playing game) w wersji na Xbox360, Sony Playstation3 i PC - poinformował City Interactive w komunikacie. Zakończenie produkcji gry planowane jest na 2013 rok.

"Funkcję producenta wykonawczego ze strony emitenta powierzono panu Tomaszowi Gopowi, który był jednym z głównych producentów gry 'Wiedźmin 2 Zabójcy Królów'" - napisano w raporcie.

CONTRAST/ ATREM/

Konsorcjum z udziałem spółki Contrast, firmy zależnej Atremu, pozyskało kontrakt o wartości 35 mln zł brutto na budowę farmy wiatrowej - poinformował w komunikacie Atrem.

Liderem konsorcjum jest CJR Polska, a partnerem Contrast.

Zlecenie obejmuje budowę farmy wiatrowej o mocy 26 MW w gminie Rymanów.

Przewidywany udział spółki zależnej Atremu w wynagrodzeniu konsorcjum wynosi około 60 proc.

GINO ROSSI

Nie jest przesądzone, że Gino Rossi będzie przeprowadzać emisję akcji lub obligacji zamiennych na akcje - poinformowała spółka w komunikacie prasowym.

W piątek wieczorem firma podała w projektach uchwał na walne zgromadzenie akcjonariuszy, że planuje emisję do 10 mln akcji serii H z wyłączeniem poboru dotychczasowych akcjonariuszy. Proponowana cena emisyjna to 1,5 zł.

"Na 22 grudnia zwołane zostało nadzwyczajne walne zgromadzenie Gino Rossi, które ma podjąć decyzję w sprawie sposobu restrukturyzacji finansowej spółki. Przedstawione projekty uchwał zakładają, że spółka będzie mogła przeprowadzić prywatną emisję akcji lub obligacji zamiennych na akcje" - napisała spółka w poniedziałkowym komunikacie.

"Zasygnalizowana przez nas możliwość emisji akcji lub obligacji zamiennych nie jest przesądzona. Cały czas prowadzimy negocjacje z bankami w sprawie zatwierdzenia przedstawionego przez nas planu refinansowania Gino Rossi zakładającego emisję obligacji. Jesteśmy już blisko osiągnięcia porozumienia. Chcemy jednak zapewnić sobie alternatywny sposób pozyskania środków w przypadku, gdyby zaistniała konieczność szybkiego zwiększenia środków obrotowych firmy" - poinformował cytowany w komunikacie Grzegorz Koterwa, prezes Gino Rossi.

Dodał, że jeśli doszłoby do emisji, akcje zostałyby skierowane przede wszystkim do dotychczasowych akcjonariuszy spółki.

"By jednak maksymalnie skrócić procedury, zakładamy przeprowadzenie emisji prywatnej z wyłączeniem prawa poboru" - wyjaśnił Koterwa.

Refinansowanie zadłużenia jest jednym z elementów strategii realizowanej przez nowy zarząd Gino Rossi. Zakłada ona również odświeżenie i wzmocnienie pozycji rynkowej marki Gino Rossi oraz rozwój krajowej sieci sklepów funkcjonujących zarówno pod tą marką, jak i pod marką Simple.

MARVIPOL

Marvipol nie wyklucza, że w tym roku jego sprzedaż sięgnie 500 mieszkań, jednak nie będzie to łatwe, w związku z opóźnieniem we wprowadzaniu do oferty projektu przy ul. Powązkowskiej w Warszawie - poinformował PAP Michał Okoń, dyrektor sprzedaży i marketingu dewelopera.

"Będzie trudno osiągnąć w tym roku poziom 500 sprzedanych mieszkań, ale jest on w zasięgu ręki. Liczba ta byłaby na pewno przekroczona, gdyby we wcześniejszym terminie do oferty trafiły lokale z projektu przy Powązkowskiej, ale na razie mamy w tym przypadku lekkie opóźnienia. Będziemy się jednak starali zadowolić akcjonariuszy wysokim poziomem sprzedaży" - powiedział PAP Okoń.

Dodał, że w każdym roku istnieją pewne okresy, kiedy tradycyjnie sprzedaż mieszkań jest niższa.

"Należą do nich zazwyczaj okolice 1 i 11 listopada, jednak w tym roku nie zauważyliśmy wówczas osłabienia popytu. Wynika to z odpowiedniej oferty, a także dobrej strategii sprzedażowej i marketingowej. Sprzyja nam również dobra pogoda, która zachęca ludzi do aktywnego poszukiwania mieszkań. Poziom sprzedaży w zamkniętych już okresach pozwala nam optymistycznie patrzeć na kolejne miesiące" - poinformował dyrektor sprzedaży i marketingu Marvipolu.

Od początku roku do 10 listopada br. Marvipol sprzedał 431 lokali. W całym 2010 r. sprzedaż dewelopera wyniosła 222 mieszkania.

PROTEKTOR

Protektor liczy, że czwarty kwartał tego roku będzie dla grupy lepszy rok do roku pod względem przychodów i sytuacji płynnościowej. Po uruchomieniu na przełomie tego i przyszłego roku nowej linii produkcyjnej spółka nie planuje na razie kolejnych, większych inwestycji. Nie będzie składać oferty na zakup prywatyzowanej Befado, bo oczekiwania MSP co do ceny są zbyt wygórowane - poinformował PAP Piotr Skrzyński, prezes Protektora.

"Czwarty kwartał będzie tradycyjnie dla grupy bardzo dobry, lepszy rok do roku od strony obrotów i płynności" - powiedział PAP Skrzyński.

"Sytuacja firmy jest zdecydowanie dobra, w czwartym kwartale rozliczymy dużą część stałych umów, jak i nowo realizowane projekty. Spłacimy 4 mln zł krótkoterminowych kredytów, co poprawi nam wskaźnik zadłużenia netto/EBITDA, który już teraz wynosi tylko 1,5" - dodał.

Po trzech kwartałach 2011 roku grupa Protektor ma 116,7 mln zł przychodów, 8,6 mln zł EBIT i 4,6 mln zł zysku netto przypadającego na akcjonariuszy jednostki dominującej. W analogicznym okresie 2010 roku spółka miała 117,8 mln zł skonsolidowanych przychodów, 8,8 mln zł EBIT i prawie 4,8 mln zł zysku netto jednostki dominującej.

Skrzyński poinformował, że spółka rozszerzyła ofertę o ponad 50 linii produktowych, co pomoże jej wynikom w przyszłym roku.

"Nie odczuwamy spowolnienia na rynkach wysokomarżowych. Dzięki rozszerzeniu oferty, w 2012 roku utrzymamy tempo wzrostu odpowiadające wzrostowi rynków zachodnich, zwłaszcza niemieckiego. Szacujemy przyszłoroczny wzrost rynku w Niemczech do 3 proc. Dzięki temu, że rozszerzyliśmy ofertę, nasze tempo wzrostu nie powinno być mniejsze" - powiedział.

Protektor kończy właśnie program inwestycji o wartości 10 mln zł. Na przełomie tego i przyszłego roku uruchomiona zostanie nowa linia produkcyjna w spółce Prabos.

"Kończymy trzyletni proces inwestycji. Zainwestowaliśmy w tym okresie 10 mln zł. Na przełomie tego i przyszłego roku zamierzamy uruchomić w naszej czeskiej spółce maszynę do produkcji obuwia, która pozwoli nam zwiększyć moce produkcyjne o 10 proc. i tym samym zwiększyć ofertę na rynki wysokomarżowe Europy Zachodniej" - powiedział prezes Protektora.

"Ta maszyna o wartości 1 mln euro umożliwi produkcję dodatkowych ok. 160 tys. par obuwia. Proces stopniowego obciążania maszyny będzie następował w przyszłym roku" - dodał.

Poinformował, że Prabos uzyska dzięki temu możliwości dodatkowych przychodów z rynku Europy Zachodniej i poprawi wyniki w 2012 roku.

Grupa nie planuje na razie kolejnych, większych inwestycji.

"W ciągu kolejnych dwóch lat będziemy mieć wystarczające moce produkcyjne. Poziom inwestycji spadnie z dotychczasowych 6-8 mln zł do 2 mln zł rocznie, które będziemy wydawać na bieżące utrzymanie parku maszynowego w całej grupie" - powiedział Skrzyński.

"To będzie oznaczać większy cash-flow w kolejnych kwartałach" - dodał.

Skrzyński poinformował, że spółka nie zamierza składać oferty zakupu prywatyzowanej spółki Befado, producenta obuwia dziecięcego i młodzieżowego.

"Nastawienie MSP do wyceny Befado nie zmieniło się od sierpnia, a to nas nie zadowala. W sytuacji braku zmiany nastawienia sprzedającego co do ceny i przy zmianie VAT od przyszłego roku na produkty tej spółki, nie będziemy składać oferty. Oczekiwana przez MSP cena nie jest do zaakceptowania" - powiedział prezes Skrzyński.

Na początku listopada Ministerstwo Skarbu Państwa informowało o dopuszczeniu do dalszego etapu procedury prywatyzacyjnej Bielskich Zakładów Obuwia Befado cztery podmioty, w tym spółkę Protektor. Etap ten obejmie ograniczone badanie stanu spółki Befado oraz złożenie wiążących propozycji warunków umowy zakupu jej udziałów. Wcześniej, do połowy września, Protektor miał wyłączność negocjacyjną ws. nabycia Befado, ale resort zdecydował o zamknięciu negocjacji.

Prezes poinformował, że spółka może w przyszłości przeprowadzić akwizycje, jeśli na rynku będą okazje.

"Zaczął się proces konsolidacji na rynku europejskim, czekamy na dobre okazje cenowe. Liczymy, że będzie taniej" - powiedział.

PZU

Grupa PZU spodziewa się, że w całym 2011 roku jej powtarzalne koszty administracyjne spadną o mniej niż 10 proc. - poinformował w poniedziałek PAP Przemysław Dąbrowski, członek zarządu PZU.

"Spodziewamy się spadku powtarzalnych kosztów administracyjnych w 2011 roku, jednak aż tak dużego spadku kosztów, jak po trzech kwartałach, nie będzie" - powiedział PAP Dąbrowski.

Po trzech kwartałach 2011 roku powtarzalne koszty administracyjne wyniosły 908 mln zł, czyli były o 10,6 proc. niższe niż rok wcześniej.

Przypis składki brutto PZU w ubezpieczeniach komunikacyjnych dla klientów korporacyjnych po trzech kwartałach 2011 roku wyniósł 775 mln zł, czyli był o 3,3 proc. wyższy niż rok wcześniej.

Grupa przeprowadza restrukturyzację tego portfela po trzech kwartałach 2011 roku wynik techniczny segmentu wynosił 5 mln zł, podczas gdy rok wcześniej był on ujemny i wynosił 138 mln zł.

Dąbrowski podtrzymał, że PZU liczy na zamknięcie całego 2011 roku dodatnim wynikiem technicznym w ubezpieczeniach komunikacyjnych dla klientów korporacyjnych.

"Wierzymy, że uda nam się utrzymać wynik techniczny na plusie do końca 2011 roku" - powiedział Dąbrowski.

ZUK STĄPORKÓW

Zakłady Urządzeń Kotłowych Stąporków spodziewają się bardzo dobrych wyników w 2012 roku. Spółka liczy na boom w energetyce cieplnej, związany ze sprzedażą instalacji do ochrony powietrza i uruchomienie sprzedaży pelletu. ZUK podtrzymał styczniową prognozę wyników na 2011 rok i wbrew wcześniejszym zapowiedziom nie zostanie ona podwyższona - powiedział w rozmowie z PAP Marek Milczarek, prezes ZUK Stąporków.

"W 2012 bardzo liczymy na boom w energetyce cieplnej. Spodziewamy się dużych dochodów ze sprzedaży instalacji do ochrony powietrza. Mamy nadzieję, że przyszły rok będzie bardzo udany" - powiedział prezes Milczarek.

Spółka spodziewa się zwiększenia ilości zamówień w związku ze zmianami w normach UE, które dotyczą ochrony środowiska.

Obecna norma unijna dotycząca dopuszczalnego zanieczyszczenia z kotła to 400 mg na m3, nowa norma, która będzie obowiązywać od 2016 roku zakłada maksymalne zanieczyszczenie na poziomie do 100 mg na m3.

"Przez to, większość obiektów ciepłowniczych w Polsce musi dokonać modernizacji lub wymiany urządzeń do oczyszczania spalin, które posiadają w swoim użytkowaniu. Dlatego też, spodziewamy się sporej ilości zamówień" - powiedział prezes.

ZUK Stąporków planuje rozpocząć produkcję pelletu. Na realizację tego projektu spółka otrzymała dofinansowanie w ramach unijnego programu 1.4.4.1. Kwota dofinansowania wyniosła 7,8 mln zł. Dotychczas, spółka wykorzystała z tej puli 400 tys. zł na badania. Pozostała część kwoty ma zostać wykorzystana na budowę nowej hali produkcyjnej. Cała inwestycja pochłonie łącznie 14,6 mln zł.

Prezes Milczarek powiedział, że choć spółka zakończyła już etap badawczy, to wypłata dofinansowania z UE została wstrzymana przez PARP.

"Zasadniczo uzyskaliśmy takie paliwo jakiego pierwotnie oczekiwaliśmy. Na etapie badawczym zmieniliśmy jednak konstrukcję niektórych urządzeń pod kątem efektywności" - powiedział.

"Obecnie trwają rozmowy z PARP dotyczące uznania dokonanej przez nas zmiany. Z tego tytułu cały etap inwestycyjny został wstrzymany. Czekamy na efekt rozmów, jednak ciężko jest powiedzieć kiedy poznamy ostateczną decyzję" - dodał.

Prezes Milczarek poinformował, że w wyniku przedłużających się rozmów, spółka zdecydowała się na inwestycję polegającą na stworzeniu mobilnej linii do produkcji pelletu.

"Najpierw zakładaliśmy, że surowiec potrzebny do produkcji pelletu powinien przyjeżdżać do firmy, natomiast okazało się, że bardziej opłacalne jest założenie, że firma jedzie tam, gdzie jest surowiec potrzebny do produkcji pelletu" - powiedział prezes.

"Skonstruowaliśmy mobilną linię produkcyjną, która mieści się na 13-metrowej naczepie tira. Niedawno była ona wystawiona na targach Poleko 2011. Po targach planujemy ją jeszcze gruntownie przetestować i liczymy, że na przełomie I i II kwartału 2012 uda się uruchomić sprzedaż" - dodał.

Milczarek powiedział, że ewentualne uruchomienie produkcji carbiopelletu (pellet z domieszką miału węglowego) zależy od wyniku rozmów z PARP.

Dodał, że w przypadku pozostałych segmentów działalności spółki, a więc produkcji rusztów i odwilżaczy, wiele zależy od tego jak będzie wyglądała tegoroczna zima.

"Zwykle jeśli zima jest ostra, to te urządzenia ulegają zużyciu i notujemy większy wolumen zamówień. Na temat przychodów z tego segmentu więcej będzie wiadomo wiosną" - powiedział.

Prezes ZUK Stąporków powiedział, że spółka podtrzymuje podaną w styczniu prognozę wyników na 2011 rok.

"Podtrzymujemy prognozy styczniowe. Na niektórych spotkaniach pojawiały się informacje, że możemy nawet podwyższyć prognozy. Nie udało nam się jednak podpisać kilku znaczących umów, które by pozwoliły na taki krok. Dlatego koncentrujemy się na wykonaniu prognozy, którą ogłosiliśmy w styczniu. Spodziewamy się utrzymania na koniec roku dotychczasowej dynamiki wzrostu" - powiedział prezes.

Obecne szacunki zakładają zysk netto na poziomie 5 mln zł, zysk operacyjny w wysokości 6,2 mln zł i sprzedaż na poziomie 63 mln zł. Dla porównania w 2010 roku ZUK Stąporków miały 2,1 mln zł zysku netto, 2,9 mln zł zysku operacyjnego i 47,8 mln zł przychodów.

Milczarek przyznał, że zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami spółka planuje wypłacić w przyszłym roku dywidendę.

"Przy takim zysku netto, jaki prognozujemy, z pewnością będziemy mieli znaczne środki do podzielenia się z akcjonariuszami" - powiedział.

ZWG

Notowana na NewConnect spółka ZWG, producent wyrobów gumowych i gumowo - metalowych, prognozuje, że jej EBITDA w 2011 wyniesie 4 mln zł, w 2012 roku 5,4 mln zł, a w 2013 roku 6,1 mln zł - poinformowała firma w komunikacie.

"Ponadto zarząd ZWG SA informuje, że w grudniu przedstawi komunikatem bieżącym uszczegółowioną prognozę wyników finansowych spółki" - napisano w raporcie. (PAP)

morb/ kam/ seb/ asa/ morb/ jtt/ amac/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)