Przegląd wiadomości ze spółek, środa 19 grudnia godz. 15
GRUPA TELE-POLSKA HOLDING
Grupa Tele-Polska Holding prognozuje wzrost zysku netto w 2013 r. do 7 mln zł z 4,9 mln zł prognozowanych na 2012 r. EBITDA ma wzrosnąć do 14,5 mln zł z 12,2 mln zł, a przychody do 206,8 mln zł z 191,9 mln zł - podała spółka w komunikacie.
Prognoza opiera się na założeniu, że grupa kapitałowa nie zmieni swojej struktury i będzie składać się w okresie prognozy z sześciu spółek, tj. Tele-Polska Holding, TelePolska, eTelko, DID, Teltraffic oraz MailBox.
Prognoza na 2013 r. jest prognozą post-money, tzn. uwzględniającą, poza zwykłą działalnością spółek grupy planowaną na 2013 r., wpływy z emisji akcji serii E w szacunkowej kwocie 20 mln zł i ich częściowe wydatkowanie w 2013 r. Grupa zakłada, że wpływ na wynik podstawowy będzie związany z zawartymi w poprzednich okresach umowami z abonentami i klientami spółek z grupy oraz umowami planowanymi do pozyskania i realizacji w 2013 r. w toku bieżącej działalności i na dotychczasowych zasadach.
MIRACULUM
Miraculum opracował nową strategię, w której wstrzymuje zapowiadane wcześniej akwizycje i stawia na rozwój organiczny. Nowy zarząd, z Dominikiem Śliwowskim na czele, chce zwiększyć efektywność operacyjną spółki poprzez m.in. dalszą optymalizację kosztów - podał Miraculum w komunikacie prasowym.
"W okresie spowolnienia gospodarczego Miraculum redefiniuje swoje cele strategiczne na najbliższe lata, stawiając na rozwój organiczny i wstrzymując zapowiadane wcześniej przejęcia. Kontynuuje także działania restrukturyzacyjne polegające na dostosowaniu infrastruktury, poziomu zatrudnienia oraz procesów logistycznych i magazynowania do wdrożonej strategii" - podała spółka.
Cytowany w komunikacie, Dominik Śliwowski, prezes Miraculum, dodał, że głównymi celami są obecnie poprawa rentowności operacyjnej oraz płynności finansowej spółki.
"Szukamy dalszych oszczędności, głównie w obszarach logistyki i administracji, pracujemy nad usprawnieniem procesu planowania i produkcji, skróceniem czasu windykacji należności, renegocjujemy umowy handlowe. Liczymy, iż te wielokierunkowe działania przyniosą docelowo kilkanaście procent oszczędności" - powiedział Śliwowski.
W komunikacie dodano, że w obszarze marketingu spółka pracuje nad uporządkowaniem portfolio produktów, wycofując kosmetyki o niskiej rentowności, które od dłuższego czasu notowały spadki sprzedaży. Koncentruje się także na poprawie jakości i dostępności asortymentu, bazując na posiadanych brandach. Ponadto strategia zakłada wprowadzenie nowych produktów.
"Chcemy dotrzeć do nowych, młodszych odbiorców" - powiedział Śliwowski.
Na początku listopada Dominik Śliwowski zastąpił na stanowisku prezesa Miraculum Monikę Nowakowską, odwołaną przez radę nadzorczą spółki.
Wcześniej, Miraculum skorygował w dół prognozę zysku ze sprzedaży na 2012 r. Podał, że wyniesie on 3,6 mln zł, a nie 4,1 mln zł, jak prognozował wcześniej.
Spółka podała, że czynnikami, które wpłynęły na obniżenie prognozy w zakresie wyniku na sprzedaży jest m.in. wzrost kosztów wsparcia sprzedaży, czy wyższe od pierwotnie zakładanych koszty restrukturyzacji i reorganizacji w okresie fuzji.
NOVA KBM
Słoweńska grupa Nova KBM spodziewa się w 2013 roku straty na działalności kontynuowanej i prognozuje, że aktywa grupy w 2013 roku spadną rdr o około 1,7 proc. do 5.345,7 mln euro - podał bank w środowym komunikacie.
Bank podał, że w 2013 roku ze względu na trwający kryzys gospodarczy i przewidywany spadek PKB Słowenii, a także spodziewany podwyższony poziom odpisów grupa spodziewa się straty na działalności kontynuowanej.
Sam bank Nova KBM planuje w okresie 2013-2016 roku poprawić efektywność kosztową i chce osiągnąć wskaźnik kosztów do dochodów nie większy niż 60 proc., liczy, że wskaźnik kredytów do depozytów będzie nie większy niż 110 proc., a wskaźnik ROAE w 2016 roku wyniesie co najmniej 12 proc.
Przychody odsetkowe Nova KBM na koniec 2013 r. mają wynieść 173,1 mln euro, podczas gdy koszty odsetkowe sięgną 95 mln euro, wskutek czego wynik z tytułu odsetek banku wynieść ma na koniec 2013 roku 78,1 mln euro, czyli będzie o około 1,5 proc. niższy niż w 2012 roku.
Wynik z tytułu prowizji bank szacuje w 2013 roku na 40,9 mln euro. Koszty razem z amortyzacją są spodziewane na poziomie 77,7 mln euro, czyli będą o 7,5 proc. niższe niż w 2012 roku.
Nova KBM prognozuje, że na koniec 2013 r. suma aktywów banku wyniesie 4.347,5 mln euro, czyli będzie o około 2 proc. niższa niż pod koniec 2012 roku.
RAFINERIA TRZEBINIA
Rafineria Trzebinia z grupy PKN Orlen zawarła z Polskim Górnictwem Naftowym i Gazownictwem (PGNiG) kolejny aneks do umowy z maja 2008 r. na dostawy ropy. Szacunkowa wartość netto umowy przez okres 5 lat - po podpisaniu aneksu - wynosi około 4,9 mld zł.
Jak poinformował płocki koncern, aneks na dostawy ropy naftowej z PGNiG do Rafinerii Trzebinia będzie obowiązywał od 1 stycznia 2013 r., utrzymując ważność umowy na czas nieokreślony. Przedmiotem umowy jest sprzedaż wraz z dostawą kolejową surowca.
PKN Orlen podał, że aneks przewiduje zwiększenie wolumenów dostaw ropy naftowej do Rafinerii Trzebinia oraz zmianę dotychczasowej formuły, na bazie której wyznaczana jest cena surowca. Jak wyjaśnił płocki koncern, cena surowca ustalana będzie na bazie notowań ropy Brent Dated.
W osobnym komunikacie Rafineria Trzebinia poinformowała, że dostawy ropy naftowej będą pochodziły z krajowych kopalń eksploatowanych przez PGNiG w tym z nowego złoża Lubiatów-Międzychód-Grotów. "Zwiększenie dostaw pozwoli na optymalne wykorzystanie istniejących mocy produkcyjnych instalacji Destylacji Rurowo-Wieżowej, a tym samym w znaczący sposób wpłynie na ekonomikę procesów i przełoży się na efektywność i poprawę rentowności" - podkreśliła w komunikacie spółka.
Rafineria Trzebinia przypomniała, że uzyskiwane tam frakcje z przerobu ropy naftowej stanowią wsad surowcowy do innych instalacji funkcjonujących w ramach grupy kapitałowej PKN Orlen.
Rafineria Trzebinia to spółka grupy kapitałowej PKN Orlen, w której płocki koncern posiada 86,35 proc. akcji, a pozostali udziałowcy 13,65 proc.
UNIBEP
Przychody Unibepu w 2012 roku nie przekroczą 900 mln zł, a zysk netto raczej nie będzie wyższy niż 20 mln zł - poinformowali na konferencji prasowej przedstawiciele spółki.
"Spodziewamy się, że na koniec 2012 roku przychody grupy nie przekroczą 900 mln zł. Zakładamy, że wartość zysku netto będzie dwucyfrowa" - powiedział dyrektor finansowy Unibepu Sławomir Kiszycki.
Z innych wypowiedzi przedstawicieli Unibepu wynika, że wynik netto na koniec roku raczej nie przekroczy 20 mln zł.
"Przychody z eksportu mogą sięgnąć w 2012 około 200 mln zł. W 2013 roku mogą być dwukrotnie wyższe" - powiedział prezes Unibepu Jan Mikołuszko. (PAP)
mto/ pr/ seb/ jow/ jtt/ gsu/ mb/ amac/
