Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Przegląd wiadomości ze spółek, wtorek godz. 15

0
Podziel się:

Przegląd wiadomości ze spółek, wtorek 7 maja godz. 15

Przegląd wiadomości ze spółek, wtorek 7 maja godz. 15

IMMOFINANZ

Immofinanz, spółka z branży nieruchomości, która we wtorek zadebiutowała na rynku głównym GPW, chce rozwijać w Polsce sieć regionalnych parków handlowych Stop.Shop. Spółka ma już działki pod trzy nowe obiekty tego typu. Negocjuje zakup 5-6 kolejnych - poinformował na konferencji prezes Eduard Zehetner.

"Chcemy rozwijać sieć parków handlowych Stop.Shop. w Polsce. Mamy już nieruchomości pod trzy nowe projekty, najnowszą w Mławie. Obecnie pracujemy nad pozyskaniem nowych działek, aby rozwijać ten segment. Prowadzimy rozmowy dotyczące 5-6 nowych lokalizacji" - powiedział dziennikarzom Zehetner.

Dodał, że czas budowy jednego parku handlowego wynosi ok. 12 miesięcy.

Parki handlowe Stop.Shop. są obecne w sześciu krajach Europy: Austrii, Czechach, Polsce, Słowenii, na Słowacji i Węgrzech. W ramach sieci powstały do tej pory 44 obiekty o łącznej powierzchni pod wynajem 310 tys. m kw. w miastach liczących 30-150 tys. mieszkańców, o ustandaryzowanym formacie od 3 tys. do 15 tys. m kw.

"W tej chwili chcemy skupić się na parkach handlowych, ale cały czas mamy oczy otwarte na nieruchomości w ramach innych segmentów rynku. Ponadto, niektóre inwestycje w Polsce są już w trakcie realizacji" - poinformował Zehetner.

Immofinanz jest w trakcie budowy centrum handlowego Tarasy Zamkowe w Lublinie o 38 tys. m kw. powierzchni najmu. Zakończenie inwestycji planowane jest na jesień 2014 r. Jej koszt to ok. 80 mln euro. Spółka realizuje również projekt biurowy Nimbus w Warszawie o 19 tys. m kw. powierzchni najmu. Zgodnie z harmonogramem budynek ma zostać oddany do użytku latem 2014 r., a koszt inwestycji to ok. 35 mln euro. Immofinanz buduje także III etap projektu mieszkaniowego Dębowe Tarasy w Katowicach na 317 mieszkań. Zakończenie inwestycji zaplanowano na zimę tego roku. Koszt inwestycji to ok. 13 mln euro.

Zehetner poinformował, że co roku grupa stara się sprzedawać nieruchomości za ok. 500 mln euro i przeznaczać te środki na nowe inwestycje.

Immofinanz zadebiutował na warszawskiej giełdzie w ramach double-listing we wtorek, 7 maja. Spółka jest już notowana na giełdzie w Wiedniu. Debiutowi nie towarzyszyła emisji akcji.

"Na razie nie planujemy emisji akcji ani obligacji, ale możliwe, że pod koniec roku zdecydujemy się na przeprowadzenie oferty publicznej jednej z naszych spółek w Niemczech" - powiedział prezes.

Kurs akcji Immofinanz spadł na otwarciu w debiucie na rynku głównym GPW o 0,15 proc., do 13,31 zł, a ok. godz. 11.50 za jedną akcję spółki płacono 13,22 zł, po 0,83-proc. spadku.

Immofinanz informował wcześniej, że wejście na warszawski parkiet pozwoli mu rozszerzyć krąg potencjalnych inwestorów oraz powinno wpłynąć na zwiększenie płynności na akcjach spółki.

Immofinanz jest jedną z większych spółek z branży nieruchomości w Europie. W jej portfelu znajduje się obecnie ponad 1.810 nieruchomości o łącznej wartości ok. 10,49 mld euro. Spółka działa w Austrii, Niemczech, Rumunii, Polsce, Rosji, Czechach, na Słowacji i Węgrzech.

LOTOS

Lotos miał w I kw. 2013 roku 147,4 mln zł straty netto przypadającej akcjonariuszom jednostki dominującej wobec 35,3 mln zł zysku konsensusu. Rok wcześniej miał 597,1 mln zł zysku.

Wynik operacyjny grupy ukształtował się na poziomie minus 25,6 mln zł wobec plus 204 mln zł oczekiwań rynkowych. W I kw. 2012 roku grupa miała zysk operacyjny na poziomie 419 mln zł.

EBIT według LIFO wyniósł w I kw. 2013 r. 129,7 mln zł. Analitycy spodziewali się 189,8 mln zł. Efekt LIFO wyniósł w tym okresie 155,3 mln zł.

Przychody wyniosły 7177 mln zł i były niższe od średniej prognoz na poziomie 7718,6 mln zł. Przed rokiem sprzedaż wyniosła 7832 mln zł.

Konsensus, do którego odnosimy wyniki, był sporządzony przed wypowiedzią wiceprezesa spółki Mariusza Machajewskiego, który w zeszłotygodniowym wywiadzie dla PAP zapowiedział, że wyniki mogą być gorsze od oczekiwań rynkowych.

Spółka poinformowała, że ujemne saldo na działalności finansowej w I kw. 2013 roku wyniosło 194,7 mln zł, w tym efekt różnic kursowych to minus 62,1 mln zł, wyceny i rozliczenia transakcji - minus 82,1 mln zł, a skompensowania odsetek od zadłużenia, przychodów odsetkowych i prowizji - minus 49,4 mln zł.

Dodatnie saldo przepływów środków pieniężnych z działalności operacyjnej w I kw. wyniosło 508,6 mln zł.

Segment produkcji i handlu Lotosu wykazał w I kw. 2013 roku 49 mln zł straty operacyjnej przypadającej akcjonariuszom jednostki dominującej wobec 345,4 mln zł zysku rok wcześniej. Segment wydobywczy zanotował z kolei zysk operacyjny na poziomie 70,3 mln zł, podczas gdy przed rokiem było to 134,5 mln zł. Obszar detaliczny miał 19,2 mln straty operacyjnej wobec 16,3 mln zł straty rok wcześniej.

Lotos podał, powołując się na dane POPiHN, że po pierwszych dwóch miesiącach 2013 roku popyt na paliwa spadł o 6,9 proc., w tym benzyny o 7,6 proc. i oleju napędowego o 5,6 proc. Spółka wskazała, że może to być konsekwencją stagnacji gospodarczej, wysokiego poziomu bezrobocia i ujemnej dynamiki realnego wynagrodzenia brutto, a także rozwój obrotu paliwami w szarej strefie.

Udział grupy w rynku paliw w Polsce ogółem, po pierwszych dwóch miesiącach 2013 roku, spadł do 32,4 proc. (minus 2,4 p.p. wobec analogicznego okresu ubiegłego roku). Jak podała spółka, było to efektem pojawiającej się możliwości zyskownej sprzedaży w eksporcie morskim. Z kolei udział w rynku detalicznym paliw wyniósł po dwóch miesiącach roku 8,6 proc.

Wolumen produkcji i sprzedaży segmentu produkcji i handlu utrzymywał się na poziomie zbliżonym do I kw. 2012 roku i był na nieco niższym poziomie niż w IV kw. 2012 roku.

Modelowa marża rafineryjna Lotosu wyniosła w I kw. 2013 r. 4,46 USD/bbl i była o 20 proc. wyższa niż w I kw. 2012 roku. Dyferencjał z kolei wyniósł 1,73 USD/bbl i był o 37,3 proc. wyższy niż przed rokiem.

LOTOS

Lotos spodziewa się, że w drugim kwartale 2013 r. koszty remontu rafinerii wyniosą 70-80 mln zł. Tyle samo mają wynieść niezrealizowane przychody wynikające z czasowego braku produkcji - powiedział podczas telekonferencji Mariusz Machajewski, wiceprezes i dyrektor finansowy Lotosu.

"Wpływ remontu rafinerii na nasze wyniki będzie pochodził z kosztów remontowych oraz braku produkcji. Koszty wyniosły 30 mln zł w I kw., w II kw. spodziewamy się ich na poziomie 70-80 mln zł. Koszt przestoju wynikający z braku produkcji będzie w II kw. podobny do kosztów samych prac remontowych" - powiedział Machajewski.

"Wpływ remontu na wyniki będzie złagodzony przez pewne umocnienie złotego do dolara, które obserwujemy" - dodał.

29 marca rozpoczął się remont postojowy rafinerii Lotosu, który ma zakończyć się do 10 maja 2013 roku. Przerób ropy został wstrzymany na ok. 23 dni. Spółka informowała wcześniej, że postój spowoduje obniżenie potencjału przerobowego gdańskiej rafinerii w 2013 roku o 8 proc.

LOTOS

Lotos zakłada poprawę wyników w drugim kwartale 2013 roku w ujęciu kwartalnym. Spółka może za dwa miesiące zaprezentować 3-letni program rozwojowy, który ma pozwolić m.in. szybciej zmniejszać zadłużenie - poinformował w TVN CNBC Paweł Olechnowicz, prezes Lotosu.

"W drugim kwartale zakładamy poprawę wyników, oczywiście licząc na to, że otoczenie się nie pogorszy. Na pewno II kw. będzie lepszy od I kw." - powiedział prezes.

Lotos miał w I kw. 2013 roku 147,4 mln zł straty netto przypadającej akcjonariuszom jednostki dominującej wobec 35,3 mln zł zysku konsensusu. Rok wcześniej spółka miała 597,1 mln zł zysku.

Prezes poinformował również, że Lotos może w ciągu dwóch miesięcy zaprezentować 3-letni program rozwojowy, który ma pozwolić m.in szybciej niż dotąd obniżać zadłużenie spółki.

"Mamy 3-letni program rozwojowy, który być może za dwa miesiące będziemy prezentować. Jeżeli zostanie on przyjęty to da nam możliwość szybszego obniżenia zadłużenia grupy Lotos i poprawy warunków realizacji kolejnych inwestycji" - powiedział.

Prezes potwierdził ponadto, że nakłady inwestycyjne Lotosu na ten rok wyniosą ok. 1 mld zł.

Dodał, że Lotos jeszcze w tym roku chce kupić aktywo produkcyjne, które pozwoli spółce odzyskać środki z tarczy podatkowej utworzonej na projekcie Yme.

"W założeniach w tym roku powinniśmy takie aktywo zakupić i rozpocząć odzyskiwanie środków utraconych na Yme" - powiedział prezes.

Lotos jest właścicielem 20 proc. udziałów w norweskim złożu Yme. Rozpoczęcie wydobycia, planowane początkowo na 2009 rok, było wielokrotnie przekładane - najpierw ze względu na opóźnienia przy budowie platformy, a następnie w efekcie wykrytych już w Norwegii usterek platformy. W marcu 2013 roku Talisman Energy, operator złoża Yme i SBM Offshore, właściciel platformy wydobywczej, porozumieli się w sprawie usunięcia wadliwej platformy ze złoża. SBM Offshore zapłacił członkom konsorcjum 470 mln USD odszkodowania, na Lotos ma przypadać 20 proc. tej kwoty. Wpływ ugody na wyniki Lotosu jest spodziewany w II połowie roku. (PAP)

kuc/ morb/ osz/ jow/ mki/ asa/ je/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)