Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Przetargi bez nierzetelnych wykonawców

0
Podziel się:

PO liczy na to, że zmiany w prawie przyspieszą budowę autostrad.

Przetargi bez nierzetelnych wykonawców
(tirc83/istockphoto)

Nierzetelni wykonawcy będą jeszcze przed wyrokiem sądu umieszczani na czarnej liście i wykluczani na trzy lata z przetargów - przewiduje projekt autorstwa PO, który powstał m.in. ze względu na problemy przy przetargach drogowych.

Sejm zajmie się projektem nowelizacji Prawa zamówień publicznych na posiedzeniu plenarnym pod koniec lutego. Platforma liczy, że wyeliminowanie nierzetelnych wykonawców przyspieszy m.in. budowę dróg ekspresowych i autostrad.

_ - Głównym bodźcem do nowelizacji jest sytuacja związana z przetargami drogowymi, z budową w Polsce dróg ekspresowych i autostrad _ - powiedział poseł Łukasz Gibała, który odpowiada za prace nad projektem w klubie parlamentarnym PO.

_ - Chodzi konkretnie o nierzetelność wykonawców, którzy nie realizują zapisów umowy. Zdarza się tak również w biznesie prywatnym, tylko że tam jeśli raz się ktoś natnie, później nie współpracuje już z takim nierzetelnym wykonawcą. Chcemy dać Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad oraz ministrowi infrastruktury możliwość niedopuszczania do przetargów firm, których nierzetelność spowodowała w przeszłości opóźnienia w budowie dróg _ - tłumaczy Gibała.

[ ( http://static1.money.pl/i/h/136/t73864.jpg ) ] (http://moto.money.pl/wiadomosci/infrastruktura/artykul/eksperci;dziury;w;drogach;zawsze;beda,41,0,758313.html) Eksperci: Dziury w drogach zawsze będą
Zgodnie z projektem PO, z postępowania przetargowego byliby automatyczni wykluczani ci wykonawcy, którzy swoją niesolidnością narazili już wcześniej na straty danego zamawiającego.

Wartość niezrealizowanego zamówienia musi wynosić, co najmniej 5 procent wartości umowy, jaką zamawiający zawarł z wykonawcą. _ - Jeśli wykonawca zawarł kontrakt na budowę fragmentu autostrady o wartości 100 milionów złotych, a niezrealizowana część umowy wynosi przynajmniej 5 milionów, wtedy będzie wykluczany _ - tłumaczy Gibała.

Trzyletni czas wykluczenia z postępowań przetargowych byłby liczony od rozwiązania, wypowiedzenia lub odstąpienia od umowy przez zamawiającego.

[ ( http://static1.money.pl/i/h/86/t20054.jpg ) ] (http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/to;nie;koniec;inwestycji;w;drogi;;rzad;sie;tlumaczy,36,0,757284.html) "To nie koniec inwestycji w drogi." Rząd się tłumaczy
Zgodnie z obecnie obowiązującym prawem, wykluczenie nierzetelnego wykonawcy (również na 3 lata) z postępowania przetargowego następuje dopiero po wydaniu prawomocnego wyroku sądowego (orzekającego o winie wykonawcy). Taki wykonawca jest wówczas wykluczany z postępowania przetargowego u każdego zamawiającego, nie tylko u tego, który poniósł szkodę z powodu niesolidności.

Gibała tłumaczy, że postępowanie sądowe trwa zbyt długo, aby wykluczyć niesolidnych wykonawców z udziału w kolejnych przetargach. _ Bywało tak, że wykonawca płacił kary umowne (więc nie było nawet po co występować do sądu), a za pół roku startował w kolejnym przetargu, który wygrywał, bo oferował najkorzystniejsze warunki _ - podkreśla polityk PO.

Co ważne, z udziału w przetargu wykluczane byłoby też konsorcjum wykonawców wspólnie ubiegających się o zamówienie, jeśli choć jeden z konsorcjantów spowodował wcześniej rozwiązanie, wypowiedzenie albo odstąpienie od umowy z danym zamawiającym.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)