Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Przywódcy Chin i UE wytyczyli plan współpracy na następne lata

0
Podziel się:

Przywódcy Unii Europejskiej rozmawiali w czwartek w Pekinie z premierem Chin
Li Keqiangiem na temat planów wzajemnej współpracy do 2020 roku. Ustalenia podjęte na szczycie
chiński premier określił jako bezprecedensowe.

Przywódcy Unii Europejskiej rozmawiali w czwartek w Pekinie z premierem Chin Li Keqiangiem na temat planów wzajemnej współpracy do 2020 roku. Ustalenia podjęte na szczycie chiński premier określił jako bezprecedensowe.

"Plan jest bezprecedensowy ze względu na swój szeroki zakres, obejmujący dziedziny od lotnictwa i walki z piractwem po urbanizację i energetykę" - powiedział Li dziennikarzom po zakończeniu 90-minutowego spotkania z przywódcami UE w Wielkiej Hali Ludowej w Pekinie. W szczycie wzięli udział m.in. przewodniczący Rady Europejskiej Herman van Rompuy i przewodniczący Komisji Europejskiej Jose Manuel Barroso.

Podczas 16. szczytu UE-Chiny przywódcy obu stron zgodzili się utrzymać otwartość rynków, sprzeciwiać się protekcjonizmowi i rozwiązywać konflikty handlowe metodą dyskusji i konsultacji - napisała agencja Xinhua. UE i Chiny mają ściślej współpracować w obszarach transportu, infrastruktury, nauki i innowacji technologicznych oraz wspólnie pracować nad nowymi źródłami energii i materiałami.

Czwartkowy szczyt był pierwszym takim spotkaniem przywódców UE z przedstawicielami nowego rządu ChRL, zaprzysiężonego w marcu br. Rangę wydarzenia podnosi fakt, że w tym roku mija 10 lat od nawiązania Chińsko-Europejskiego Partnerstwa Strategicznego.

Po spotkaniu podpisano trzy porozumienia w dziedzinach energetyki, ochrony własności intelektualnej i technologii rolniczych.

Chiński premier dodał, że Chiny i UE rozpoczną negocjacje w sprawie dwustronnego porozumienia dotyczącego inwestycji. Byłaby to pierwsza taka umowa podpisana przez Unię Europejską. Miałaby ona zwiększyć przepływ inwestycji poprzez redukcję barier związanych z inwestowaniem w Chinach, zwiększenie ochrony wzajemnych inwestycji i zapewnienie inwestorom z UE większego dostępu do chińskiego rynku.

Obecnie tylko 2,1 proc. bezpośrednich inwestycji zagranicznych (BIZ) Unii Europejskiej jest ulokowanych w Chinach, a niecałe 3 proc. chińskich BIZ znajduje się w UE.

Jak podała Xinhua, dwie strony mają również rozpocząć dyskusje na temat możliwości podpisania umowy o wolnym handlu. Celem jest zwiększenie wartości wzajemnej wymiany handlowej do biliona dolarów rocznie do roku 2020.

"Wszystkie te kroki znacząco powiększą wzajemny handel i współpracę gospodarczą" - ocenił chiński premier.

Unia Europejska jest obecnie największym partnerem handlowym Chin, natomiast Chiny są drugim z partnerów handlowych UE, po Stanach Zjednoczonych. Według danych Rady Europejskiej w 2012 roku wartość wymiany handlowej pomiędzy obiema stronami przekroczyła 430 mld euro, co oznacza czterokrotny wzrost w ciągu ostatniej dekady.

Dzień przed szczytem van Rompuy i Barroso spotkali się z prezydentem Chin Xi Jinpingiem, który zapewnił ich, że Chiny będą w dalszym ciągu wspierać integrację europejską. Xi powiedział, że Chiny i Unia Europejska są dwiema głównymi siłami zapewniającymi pokój na świecie, dwoma ważnymi rynkami wzmacniającymi wspólny rozwój oraz dwiema cywilizacjami pchającymi naprzód postęp ludzkości.

Prezydent przypomniał, że na zakończonym niedawno 3. plenum Komitetu Centralnego Komunistycznej Partii Chin wytyczono plany wszechstronnych reform. Chińscy przywódcy zobowiązali się do przyznania siłom rynkowym "decydującej roli" w alokacji zasobów oraz do liberalizacji stóp procentowych i redukcji barier w dostępie do rynku.

Zmniejszenie roli państwa w gospodarce było od dawna jedną z kluczowych propozycji stawianych rządowi przez Izbę Handlową UE w Chinach. Decyzje podjęte na plenum są "imponujące i odważne", "przekroczyły oczekiwania Europejskiej Izby" - oceniono w informacji prasowej tej instytucji.

Z Kantonu Andrzej Borowiak (PAP)

anb/ mc/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)