Po ponad 17 godzinach przywrócono w poniedziałek rano ruch pociągów na trasie Wrocław - Oleśnica. Linia była całkowicie nieprzejezdna po tym, jak tuż przy stacji Wrocław Psie-Pole wykoleił się pociąg towarowy.
Do wypadku doszło w niedzielę przed południem. Z torów wypadła lokomotywa i trzy wagony składu towarowego. W wypadku nikt nie ucierpiał.
Jak powiedział PAP rzecznik prasowy Zakładu Linii Kolejowych we Wrocławiu Oskar Olejnik, nadal nie są znane przyczyny wykolejenia się pociągu. "Na chwilę obecną z pewnością można wykluczyć nadmierną prędkość pociągu" - powiedział rzecznik. Dodał, że maszynista prowadzący skład był trzeźwy.
Przez ponad 17 godzin nie kursowały pociągi na trasie Wrocław-Oleśnica. Wstrzymano również połączenia Wrocław-Trzebnica. Dla pasażerów zorganizowano komunikację zastępczą, a pociągi dalekobieżne były kierowane na objazdy. (PAP)
pdo/ gma/