Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

PSL chce, by to Senat przyjął uchwałę ws. Okrągłego Stołu

0
Podziel się:

#
Dochodzą reakcje klubów parlamentarnych
#

# Dochodzą reakcje klubów parlamentarnych #

06.02. Warszawa (PAP) - Senatorowie PSL złożą na najbliższym posiedzeniu Senatu propozycję uchwały z okazji 25. rocznicy obrad Okrągłego Stołu. To odpowiedź na impas prac nad sejmowym projektem takiej uchwały. Przedstawiciele większości klubów parlamentarnych są sceptyczni wobec propozycji PSL.

Poparcie przez aklamację było warunkiem przyjęcia takiej uchwały na obecnym posiedzeniu Sejmu. Wobec sprzeciwu klubu SP i złożenia przez ten klub poprawki, marszałek Ewa Kopacz zdecydowała, że projekt uchwały trafił do komisji kultury, co oznacza, że prawdopodobnie nie będzie ona głosowana w tym tygodniu. Możliwe byłoby to, gdyby SP wycofała swoją poprawkę, jeśli tego nie zrobi, komisja kultury zajmie się sprawą najwcześniej za dwa tygodnie.

Szef klubu PSL Jan Bury poinformował, że projekt uchwały - który zgodnie z pomysłem ludowców w Senacie złożą senatorowie Stronnictwa: Andżelika Możdżanowska i Józef Zając - ma być w swojej wymowie tożsamy z projektem ustalonym przez Prezydium Sejmu, który jednak nie zyskał akceptacji klubu SP.

Bury oczekuje, że Senat przyjmie uchwałę przez aklamację niezależnie od tego, czy nad podobną uchwałą będzie nadal pracować Sejm. Jego zdaniem to właśnie Senat jest tą izbą parlamentu, która w sposób szczególny jest uprawniona do przyjęcia takiej uchwały - Senat został powołany na skutek porozumień Okrągłego Stołu.

Dopytywany przez dziennikarzy, czy jest szansa, że Senat przyjmie jednogłośnie uchwałę, Bury wyraził nadzieję, że jako "izba refleksji" Senat daje na to większe szanse niż Sejm, i to pomimo tego, że jeden z senatorów jest członkiem Solidarnej Polski i może wnieść do projektu zastrzeżenia, tak jak zrobili to posłowie tej partii w Sejmie. "Wierzę, że senator Maciej Klima z Solidarnej Polski, z którym o tym porozmawiam, będzie działał na rzecz pojednania" - dodał Bury.

Jednak rzecznik klubu SP Patryk Jaki ocenił, że propozycja PSL jest niedemokratyczna. "To jest sztuczka, świeca dymna, która ma zasłonić prawdę na temat Okrągłego Stołu, widocznie PSL boi się dyskusji na temat Okrągłego Stołu w Sejmie, zresztą wcale im się nie dziwię, bo sami również legitymizowali to karkołomne porozumienie" - powiedział.

Zdaniem rzecznika SLD Dariusza Jońskiego najlepszym miejscem na przyjęcie uchwały w rocznicę Okrągłego Stołu jest Sejm, a nie Senat. "Projekt powinien być przyjęty przez aklamację przez Sejm" - podkreślił.

Z kolei rzecznik klubu PO Paweł Olszewski ocenił, że uchwała w rocznicę Okrągłego Stołu może być przyjęta przez Sejm, jak i Senat. "Jedno nie wyklucza drugiego, ale Sejm też powinien uczcić to wydarzenie, zachowanie posłów Solidarnej Polski jest kompromitujące, wokół takiego wydarzenia jak Okrągły Stół powinniśmy być jednością, skoro tamte siły potrafiły się dogadać, to my też w Sejmie - jako parlamentarzyści - powinniśmy się porozumieć i przyjąć uchwałę w sprawie Okrągłego Stołu" - zaznaczył.

"To dobry pomysł, wszystko co ma łączyć, a nie dzielić, jest pozytywnym podejściem" - ocenił z kolei rzecznik Twojego Ruchu Andrzej Rozenek. Jak dodał, TR proponuje, aby zlikwidować Święto Trzech Króli, a stworzyć narodowe święto 4 czerwca - w rocznicę pierwszych wolnych wyborów.

"Jeżeli Senat podejmie uchwałę ws. Okrągłego Stołu, to jest to jakby sprawa Senatu" - powiedział z kolei poseł PiS Ryszard Terlecki. Jak zaznaczył, to Sejm miał odnieść się w uchwale do tej rocznicy, co się nie udało. "Podejmowanie uchwały na kolejnym posiedzeniu Sejmu nie ma sensu" - ocenił.

Terlecki podkreślił, że choć ocena Okrągłego Stołu z pewnością dzieli polityków, to w środę udało się ustalić tekst w miarę neutralny, który na pozór zadowalał wszystkich. "Potem jednak SP odwołała swoją zgodę i domagała się zmian" - dodał. "W tej sytuacji, jeśli się nie da przyjąć jednolitej formuły, to taka uchwała nie ma sensu" - ocenił.

Treść sejmowego projektu uchwały w sprawie uczczenia 25. rocznicy obrad Okrągłego Stołu uzgodnili w środę wspólnie wicemarszałkowie Cezary Grabarczyk (PO) i Jerzy Wenderlich (SLD). Grabarczyk powiedział w czwartek dziennikarzom, że "uchwały prawdopodobnie nie da się przyjąć jeszcze na tym posiedzeniu Sejmu (pierwotnie zaplanowano to na piątek). "Chyba że stanie się cud i Solidarna Polska wycofa swoje zastrzeżenia" - dodał.

Krzysztof Kosiński, rzecznik PSL, przypomniał, że podobna sytuacja miała już miejsce w maju 2013 r., gdy Sejm nie mógł przyjąć uchwały w sprawie 30. rocznicy śmierci skatowanego w Warszawie przez milicjantów i zomowców młodego poety Grzegorza Przemyka. Wtedy swój sprzeciw zgłosił SLD. Uchwała nie została przegłosowana na czas i rocznicę śmierci Przemyka posłowie uczcili tylko minutą ciszy.

Przełamania impasu wokół uchwały ws. śmierci Przemyka podjął się wtedy Senat. Wniosek złożyli senatorowie PiS, zyskał on poparcie wszystkich ugrupowań politycznych w Senacie i przeszedł bez głosu sprzeciwu. (PAP)

krz/ mrr/ hgt/ mok/ gma/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)