Podwyższenie kar grzywny za prowadzenie po alkoholu to jedno z głównych założeń projektu przygotowanego przez klub PSL ws. pijanych kierowców. Projekt jest gotowy, trafi do Sejmu we wtorek - poinformował w piątek rzecznik PSL Krzysztof Kosiński.
"My nie gadamy, a działamy. Politycy nie rozwiążą problemów przez organizację kolejnych konferencji prasowych. My w czwartek jako PSL świadomie nie braliśmy udziału w tej politycznej licytacji na to, jak karać pijanych kierowców, postanowiliśmy spokojnie pracować nad rozwiązaniami legislacyjnymi. Mamy konkretny projekt ustawy" - powiedział PAP rzecznik PSL.
Wyjaśnił, że jednym z założeń projektu przygotowanego przez ludowców jest "uderzenie w kieszenie pijanych kierowców", czyli podniesienie kar finansowych za jazdę po alkoholu. Zdaniem autorów projektu najbardziej dotkliwą karą dla kierujących po alkoholu będzie właśnie wysoka kara finansowa oraz wykonywanie przez dłuższy czas prac społecznych.
Projekt PSL wprowadza zmiany w kodeksie karnym oraz kodeksie wykroczeń.
Propozycja ludowców zakłada m.in. możliwość zasądzenia grzywny za jazdę po alkoholu w wysokości od 5 do 10 tys. zł. Zgodnie z obowiązującymi przepisami wysokość takiej grzywny to od 50 zł do 5 tys. zł - zwracają uwagę autorzy projektu. PSL chce też wprowadzenia alternatywnej kary w postaci ograniczenia wolności od 2 do 6 miesięcy; wówczas sprawca byłby skierowany do przymusowego wykonywania prac społecznie pożytecznych (obecnie kodeks wykroczeń mówi o tym, że kara ograniczenia wolności trwa miesiąc).
Według propozycji PSL likwidacji uległaby natomiast w takich przypadkach kara aresztu, która na podstawie aktualnie obowiązujących przepisów może być zasądzona w wysokości od 5 do 30 dni. Zdaniem autorów projektu areszt jest w tej sytuacji karą mało efektywną.
PSL chce także zmienić część art. 29 kodeksu wykroczeń tak, by na osoby nietrzeźwe kierujące pojazdem można było nałożyć zakaz prowadzenia na okres od 1 roku do 3 lat. Zgodnie z obecnym brzmieniem artykułu zakaz wymierza się na okres od 6 miesięcy do 3 lat.
"Nieuchronność sankcji w postaci odebrania prawa jazdy na dłuższy okres czasu, wysokość kary finansowej oraz wizja konieczności wykonywania pracy społecznie pożytecznej powinna (...) przyczynić się do wzrostu świadomości kierowców i do obniżenia liczby wypadków z udziałem pijanych kierowców" - czytamy w uzasadnieniu projektu.
Projekt zakłada ponadto podwyższenie kar pozbawienia wolności m.in. za prowadzenie w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego pojazdu mechanicznego w ruchu lądowym, wodnym lub powietrznym z maksymalnie dwóch lat (o czym mówią obecne przepisy) do maksymalnie pięciu lat.
Propozycje PSL mające przeciwdziałać prowadzeniu pojazdu po wypiciu alkoholu mają związek z tragedią, która wydarzyła się w środę w Kamieniu Pomorskim, gdzie samochód kierowany przez 26-latka wjechał w grupę ludzi; w wyniku wypadku śmierć poniosło 6 osób. Kierowca miał prawie dwa promile alkoholu w wydychanym powietrzu. W czwartek sprawca usłyszał zarzut spowodowania w stanie nietrzeźwym katastrofy w ruchu lądowym, której skutkiem była śmierć wielu osób; grozi mu za to do 15 lat więzienia. Sprawca wypadku odpowiadał już za jazdę pod wpływem alkoholu w 2006 roku. Odebrano mu wówczas prawo jazdy na rok. (PAP)
sdd/ gł/ par/ son/ mag/
