Klub PSL chce nieco złagodzić brzmienie rezolucji wzywającej prezydenta Lecha Kaczyńskiego do jak najszybszego ratyfikowania Traktatu Lizbony - poinformował w czwartkowej debacie w Sejmie poseł Andrzej Grzyb.
Zapowiedział, że w drugim czytaniu projektu PSL złoży poprawkę zmierzająca do tego, aby nie była to rezolucja "wzywająca" prezydenta, ale by zapisać, że jest to rezolucja "skierowana" do głowy państwa.
"Rozumiem, że istnieje potrzeba, aby ten język polityki był językiem dialogu a nie presji. Dlatego to jedno słowo wydaje się tutaj istotne" - stwierdził poseł PSL.
Ale też - zaznaczył - skoro parlament jest pytany dlaczego w Polsce proces ratyfikacji Traktatu Lizbońskiego ma być zatrzymany, "chcielibyśmy mieć odpowiedź dlaczego tak się dzieje".
"To nie jest tylko pytanie na użytek wewnętrzny, to jest też pytanie o pozycję Polski w Unii Europejskiej" - powiedział poseł.
Jak przypomniał, powodem przygotowania rezolucji były słowa prezydenta, że po odrzuceniu Traktatu z Lizbony w irlandzkim referendum jego ratyfikacja staje się bezprzedmiotowa, które stały się przyczyną "różnych, aktywnych wypowiedzi" pod adresem Lecha Kaczyńskiego oraz pytań dlaczego teraz poddaje w wątpliwość ratyfikację Traktatu.
Zauważył, że gdy parlament kończył prace nad ustawą o wyrażeniu zgody na ratyfikację Traktatu z Lizbony, prezydent Kaczyński i premier Donald Tsuk porozumieli się w sprawie ratyfikacji podczas spotkania na Helu.
Poseł PSL powiedział, że zapadły mu w pamięć słowa wygłoszone wtedy przez prezydenta, że Traktat jest solidnym fundamentem dla Polski i Unii Europejskiej.
"Chcielibyśmy, aby również wysoka izba i my posłowie nie byli adresatami pytań dlaczego tak się dzieje w Polsce, że oto podjęliśmy decyzję, stwierdziliśmy, że jest to kompromis i teraz coś się zmienia" - podkreślił Grzyb.
Projekt rezolucji został przygotowany w Prezydium Sejmu. Jest wspierany przez PO, PSL i Lewicę; rezolucji sprzeciwia się PiS.
"Sejm, podkreślając, że decyzja dotycząca przyjęcia traktatu jest suwerennym rozstrzygnięciem każdego państwa członkowskiego UE, zwraca się do prezydenta o uwzględnienie woli obu izb parlamentu i o jak najszybsze zakończenie procesu ratyfikacji Traktatu z Lizbony, a także o czynne wspieranie jego ratyfikacji w pozostałych państwach członkowskich UE" - czytamy w projekcie rezolucji. (PAP)
mok/ par/
