PSL ma już gotowy projekt ustawy "o nadaniu uprawnień śledczych sejmowej komisji do spraw służb specjalnych", który w piątek chce złożyć do marszałek Sejmu.
Projekt zupełnie nowej ustawy, z którym zapoznała się PAP, ma zaledwie trzy artykuły. Stronnictwo proponuje, żeby wszystkie, bez wyjątku, uprawienia sejmowej komisji śledczej otrzymała również speckomisja.
"Chodzi o to, żeby nie powoływać ciągle komisji śledczych, robić konkursu piękności, kto ma w nich zasiadać, na kogo się godzą, na kogo nie godzą poszczególne opcje polityczne, tylko nadać takie uprawnienia komisji ds. służb specjalnych" - powiedział w czwartek PAP autor propozycji Mieczysław Łuczak (PSL).
W uzasadnieniu do projektu PSL podkreślono, że nadawanie uprawnień śledczych stałej komisji sejmowej upowszechnia się w utrwalonych systemach demokratycznych - np. w Wielkiej Brytanii każda komisja parlamentarna ma uprawnienia śledcze.
Ludowcy przekonują, że proponowane przez nich zmiany pozwolą na wykonywanie w sposób bardziej pełny i efektywny uprawnień kontrolnych przysługujących Sejmowi, w tym przypadku za pośrednictwem wewnętrznego organu, jakim jest komisja ds. służb specjalnych.
"Dzięki informacjom uzyskanym przy pomocy uprawnień śledczych, Sejm będzie mógł podejmować nie tylko decyzje o wiążących skutkach prawnych, ale również decyzje o charakterze politycznym (np. polegające na odwołaniu określonej osoby ze stanowiska)" - wskazuje PSL w uzasadnieniu.
Stronnictwo argumentuje też, że nadanie uprawnień śledczych speckomisji pozwoli jej pracować lepiej niż typowa komisja śledcza, bo nie będzie ona ograniczona do konkretnej sprawy, czy też czasu.
Ludowcy przekonują, że speckomisja o takich uprawnieniach będzie mogła dogłębnie analizować działalność instytucji podlegających kontroli, co pozwoli na wykrycie ewentualnych nieprawidłowości. "Aktywność komisji doprowadzi do zwiększenia przejrzystości działalności administracji publicznej oraz przyczyni się do zwiększania poziomu zaufania obywateli do klasy politycznej" - napisano w uzasadnieniu projektu.
Łuczak tłumaczył, że jego ugrupowanie nie chce zmieniać konstytucji, ani likwidować osobnej instytucji komisji śledczej. Podkreślił, że ma opinię, iż jego propozycja jest zgodna z ustawą zasadniczą.
PSL przedstawiło pomysł przekazania uprawnień śledczych speckomisji dwa tygodnie temu podczas debaty nad wnioskiem PiS o powołanie komisji śledczej ds. Amber Gold. Ludowcy głosowali wraz z PO za odrzuceniem tego wniosku.
Już wówczas pojawiły się głosy, że rozwiązanie proponowane przez ludowców jest sprzeczne z ustawą zasadniczą. Zdaniem konstytucjonalisty prof. Piotra Winczorka nie można bowiem nadawać komisji ds. służb specjalnych nawet tylko niektórych uprawnień komisji śledczych. "Jak się daje uprawnienia organowi konstytucyjnemu, jakim jest komisja śledcza, to nie można tych uprawnień przenosić na inny organ. To tak, jakby dodać prokuraturze uprawnienia sądu" - powiedział PAP ekspert. (PAP)
stk/ par/ jra/
