Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

PSL złe na PO za forsowanie zniesienia finansowania partii z budżetu

0
Podziel się:

Politycy PSL, z którymi rozmawiała PAP, krytykują PO za forsowanie projektu
likwidującego finansowanie partii z budżetu. Uważają to za "cyniczne"; mówią nawet o groźbie
kryzysu w koalicji, a w efekcie przedterminowych wyborach. Postulują spotkanie koalicyjne.

Politycy PSL, z którymi rozmawiała PAP, krytykują PO za forsowanie projektu likwidującego finansowanie partii z budżetu. Uważają to za "cyniczne"; mówią nawet o groźbie kryzysu w koalicji, a w efekcie przedterminowych wyborach. Postulują spotkanie koalicyjne.

Zdaniem szefa Rady Naczelnej PSL Jarosława Kalinowskiego pomysł Platformy dotyczący zmiany systemu finansowania partii jest "cyniczny". "Jak tylko Platforma ma kłopoty, to wrzuca temat finansowania partii" - powiedział PAP europoseł. Według niego koalicjanci powinni wspólnie omówić kilka spraw, np. wykorzystanie środków z unijnej perspektywy finansowej, czy przeciągające się prace nad ustawą o odnawialnych źródłach energii.

Również zdaniem innych polityków PSL, z którymi rozmawiała PAP, między ludowcami a Platformą "narosło kilka spornych spraw, które wymagają spotkania koalicyjnego".

"Jeśli PO będzie forsowała swój projekt likwidujący finansowanie partii z budżetu, nie będą mogli liczyć na nasze poparcie. PO musi się zastanowić, czy chce tworzyć z nami koalicję, bo w przeciwnym wypadku może dojść do przedterminowych wyborów" - powiedział PAP prominentny polityk PSL, pragnący zachować anonimowość. "Platforma więcej ryzykuje, bo może stracić nawet 10 proc. poparcia, jeśli będą wcześniejsze wybory, a my dostaniemy swoje 6-7 proc." - przekonywał.

Według rozmówców PAP z kierownictwa PSL, ludowcy sondowali w PO pomysł wspólnego wystąpienia liderów obu partii w ramach, zapowiadanej przez Tuska na listopad, rekonstrukcji rządu, jednak nie uzyskali jak dotąd pozytywnej odpowiedzi. "Skończy się pewnie jak zwykle. O wszystkim dowiemy się po czasie" - ocenił jeden z polityków PSL.

Szef Stronnictwa Janusz Piechociński mówił przed tygodniem, że nie spodziewa się ewentualnej rekonstrukcji rządu przed feriami zimowymi. Według źródeł PAP w kierownictwie PSL, Piechociński proponował już latem, by propozycje programowe dotyczące głównie gospodarki ogłoszono jako "nowe otwarcie programowe koalicji PO-PSL", obok - zapowiadanej na jesień - rekonstrukcji rządu.

Ze źródeł PAP zbliżonych do rządu wynika, że wątek różnic między koalicjantami pojawił się na wtorkowym posiedzeniu Rady Ministrów, gdy premier Donald Tusk "ostro potraktował jednego z ministrów Stronnictwa", postulując "potrzebę większej konsolidacji w koalicji".

PO w swoim projekcie opowiada się za likwidacją finansowania partii z budżetu od 1 stycznia 2014 r.; partia proponuje wykreślenie ze źródeł dochodów partii zarówno subwencji, jak i dotacji. W ustawie o partiach politycznych miałby zostać jedynie zapis, według którego "majątek partii politycznej powstaje ze składek członkowskich, darowizn, spadków, zapisów oraz z dochodów z majątku".

PSL jest w trudnej sytuacji finansowej, bo spłaca w ratach kilkumilionowy dług wobec Skarbu Państwa. Sprawa dotyczy kampanii wyborczej do parlamentu w 2001 r. Komitet wyborczy PSL zebrał wówczas na potrzeby kampanii 9,4 mln zł; jednak środki były gromadzone nie na specjalnym koncie wyborczym, a na rachunku partyjnym. PKW odrzuciła w 2001 r. sprawozdanie komitetu wyborczego Stronnictwa i zwróciła się o orzeczenie przepadku na rzecz Skarbu Państwa pieniędzy pozyskanych z naruszeniem przepisów ordynacji wyborczej. (PAP)

gł/ son/ mhr/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)