Dziewięć teatrów z Polski i Litwy wzięło udział w 18. festiwalu Teatrów Stodolanych, który odbył się w niedzielę w skansenie w Puńsku (Podlaskie).
Impreza rozpoczęła się rano przemarszem uczestników festiwalu z Domu Kultury Litewskiej do skansenu, gdzie na klepisku starodawnej stodoły odbywały się spektakle festiwalowe. Uczestniczyli w nim artyści-amatorzy z Suwalszczyzny, młodzież Liceum Ogólnokształcącego w Puńsku oraz goście z Litwy.
W tym roku przedstawienia pokazali m.in. Teatr Stodolany Domu Kultury Litewskiej w Puńsku, Teatr Stodolany Suduvis z Suwałk oraz cztery teatry z Litwy.
Jak powiedziała PAP Jolanta Malinowska-Wiaktor z Domu Kultury Litewskiej w Puńsku, w tym roku Litwini obchodzą 110-lecie wystawienia pierwszego spektaklu stodolnego.
Z tej okazji grupy teatralne z Suwałk, Sejn i Puńska wystawiły podczas festiwalu to samo przedstawienie co 110 lat temu - pt. "Ameryka w łaźni".
"W udanej premierze uczestniczyło piętnastu aktorów. Spektakl będziemy prezentowali na innych imprezach mniejszości litewskiej" - dodała Malinowska-Wiaktor.
Teatr stodolany w Puńsku odrodził się na dobre w 2000 roku, kiedy do grup teatralnych przyszła młodzież licealna. Teraz są to studenci szkół wyższych na Litwie.
Jak sama nazwa wskazuje, spektakle stodolane prezentowane są w stodole na klepisku. Teatry pokazują przedstawienia oparte na motywach wiejskiego życia. Litwini organizują je w skansenie w Puńsku, gdzie istnieje tradycyjna stodoła wiejska. Jeszcze do niedawna teatry jeździły po wsiach Sejneńszczyzny, by zaprezentować spektakle.(PAP)
bur/ dym/