Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Rada Bezpieczeństwa Narodowego obraduje nt. kryzysu ukraińskiego

0
Podziel się:

W poniedziałek po godz. 13.30 rozpoczęło się posiedzenie Rady
Bezpieczeństwa Narodowego. Głównym tematem posiedzenia zwołanego przez prezydenta Bronisława
Komorowskiego będą polityczno-strategiczne wnioski z kryzysu ukraińskiego.

*W poniedziałek po godz. 13.30 rozpoczęło się posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego. Głównym tematem posiedzenia zwołanego przez prezydenta Bronisława Komorowskiego będą polityczno-strategiczne wnioski z kryzysu ukraińskiego. *

W poniedziałkowym posiedzeniu nie biorą udziału szef SLD Leszek Miller, którzy przebywa za granicą oraz prezes PiS Jarosław Kaczyński, który za kadencji prezydenta Komorowskiego zrezygnował z zasiadania w RBN. Na spotkaniu prezesa PiS chciał reprezentować eurodeputowany PiS Ryszard Czarnecki.

Czarnecki powiedział dziennikarzom przed posiedzeniem, że nie został wpuszczony na to spotkanie. "Prezydent nie wykazał woli dialogu z największą partią opozycyjną" - ocenił Czarnecki. Europoseł był w niedzielę z Kaczyńskim w Kijowie.

Po zakończeniu obrad - ok. godz. 15.30 - w Pałacu Prezydenckim odbędzie się briefing prasowy z udziałem prezydenta Bronisława Komorowskiego oraz premiera Donalda Tuska.

W niedzielę wieczorem prezydent informował, że chce zwołać posiedzenie Rady, na którym rząd mógłby się podzielić z opozycją "swoimi spostrzeżeniami i zamysłami" dotyczącymi Ukrainy. Prezydent podkreślił, że chciałby wykorzystać fakt, że w Kijowie byli w niedzielę przedstawiciele zarówno koalicji, jak i opozycji, w tym lider PiS.

W niedzielę wieczorem w kancelarii premiera odbyło się spotkanie poświęcone wydarzeniom na Ukrainie. W spotkaniu wzięli udział m.in. minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski, minister spraw wewnętrznych Bartłomiej Sienkiewicz oraz szef Agencji Wywiadu gen. bryg. Maciej Hunia.

"Premier chciał (...) zebrać maksymalnie dużo informacji (...) Trwa dyskusja o możliwych scenariuszach, o możliwym rozwoju sytuacji na Ukrainie" - powiedział w poniedziałek rzecznik rządu Paweł Graś. Zapewnił, że Polska będzie zaangażowana w to, by dialog między UE a Ukrainą trwał. Choć - podkreślił - drogę, jaką wybierze Ukraina muszą wybrać sami Ukraińcy.

Na Ukrainie, głównie w Kijowie, trwają od 21 listopada protesty, związane z odmową władz podpisania umowy stowarzyszeniowej z Unią Europejską. Na Majdanie Niepodległości protestowało w niedzielę w południe ok. 200 tysięcy - a według niektórych mediów - nawet 500 tysięcy osób. Noc na Majdanie Niepodległości, gdzie mieści się centrum protestów, minęła spokojnie.

W poniedziałek rano demonstranci żądający zmiany władz Ukrainy zablokowali wszystkie wejścia do siedziby rządu w Kijowie.

Ukraińska opozycja odmawia udziału w rozmowach z obecnymi władzami za okrągłym stołem i domaga się głosowania w parlamencie nad dymisją rządu premiera Mykoły Azarowa oraz uwolnieniem b. premier Julii Tymoszenko. (PAP)

agy/ eaw/ mag/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)