Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Rada Programowa Radia Olsztyn: audycje ukraińskie naruszają polską rację stanu

0
Podziel się:

Rada Programowa Radia Olsztyn uważa, że nadawane w tej rozgłośni audycje w
jęz. ukraińskim, których autorem jest szef olsztyńskiego Związku Ukraińców w Polsce Stefan Migus,
naruszają polską rację stanu i zawiadomiła o tym KRRiT. Migus nie zgadza się z zarzutami.

Rada Programowa Radia Olsztyn uważa, że nadawane w tej rozgłośni audycje w jęz. ukraińskim, których autorem jest szef olsztyńskiego Związku Ukraińców w Polsce Stefan Migus, naruszają polską rację stanu i zawiadomiła o tym KRRiT. Migus nie zgadza się z zarzutami.

Migus zapowiada też, że sprawę skieruje do sejmowej komisji ds. mniejszości narodowych.

Rada Programowa Polskiego Radia Olsztyn rutynowo oceniając programy rozgłośni zainteresowała się audycjami Migusa w sierpniu zeszłego roku. Już wtedy - jak powiedział PAP szef rady Ireneusz Iwański - pojawiły się zastrzeżenia co do przekazywanych w nich treści. Ponownie audycjami rada zajęła się po tym, jak w styczniu politolog z Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego prof. Salim Chazbijewicz skierował do rady pismo, w którym stwierdził, że audycje ukraińskie "jawnie propagują faszyzm ukraiński".

Audycje w języku ukraińskim na antenie Radia Olsztyn nadawane są dwa razy dziennie z nadajnika w Miłkach i są słyszalne na Mazurach, gdzie mieszka najwięcej Ukraińców w regionie. Od kilku miesięcy Ukraińcy z innych części województwa audycji tych mogą słuchać w internecie. W niedzielę wieczorem ukraiński program podsumowujący tydzień jest nadawany na całe województwo. Migus - autor tych audycji - jest etatowym dziennikarzem Radia Olsztyn.

Członkowie rady, którzy otrzymali tłumaczenia przygotowywanych przez Migusa audycji (czyta je lektorka), mieli zastrzeżenia m.in. do sposobu informowania o lokalnych wydarzeniach, np. tego, że informację o otwarciu cerkwi w Ostródzie poprzedzono uwagą, że stało się to "66 lat po zbrodniczej Akcji Wisła, której dotąd nie potępił polski Sejm i rząd" (audycja z 15 października 2013 r.).

Rada uznała, że niewłaściwie skomentowano także lipcową wizytę prezydenta Komorowskiego na Wołyniu. W audycji Migusa przywołano m.in. wypowiedź ukraińskiego fizyka, który powiedział, że "polski prezydent Bronisław Komorowski znajduje się w trudnym położeniu, ponieważ naciskają na niego niedobrzy ludzie w Polsce, którzy chcą osiągnąć upokorzenie Ukrainy" (audycja nadana 16 lipca 2013 r.).

Radzie nie podobało się też to, że Migus-dziennikarz cytuje siebie jako Migusa-szefa ZUP. W audycji z 13 czerwca 2013 cytowany Migus-szef ZUP mówił m.in.: "odnoszę wrażenie, że strona ukraińska jest do tego gotowa (do pojednania); tymczasem w Polsce pewne grupy zaostrzają sytuację, czy to planami rekonstrukcji (przez grupy rekonstrukcyjne-PAP) wołyńskiej tragedii, czy też żądaniami jednostronnego bicia się w ukraińskie piersi".

"Nie możemy udawać, że nic się nie dzieje. Ponownie przeanalizowaliśmy te audycje i byliśmy zgodni co do ich oceny i co do tego, że niektóre ich treści godzą w polską rację stanu. Z 13 obecnych na posiedzeniu rady osób 12 głosowało za taką ich oceną. Od głosu wstrzymała się tylko 1 osoba, nikt nie był przeciw" - relacjonował PAP posiedzenie Rady Programowej jej szef Ireneusz Iwański.

"Uważamy, że takie treści nie powinny się pojawiać na antenie Polskiego Radia finansowanego z abonamentu obywateli polskich" - dodał.

W piśmie do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Rada Programowa Radia Olsztyn poinformowała, że jej zdaniem na antenie rozgłośni audycje w jęz. ukraińskim naruszają art. 18 ustawy o radiofonii, który mówi, że "audycje (...) nie mogą propagować działań sprzecznych (...) z polską racją stanu". Wezwała także "organy spółki do podjęcia natychmiastowych, wszelkich możliwych działań w celu ochrony polskiej racji stanu".

"To jest próba zamknięcia mi ust, z takimi naciskami nie miałem do czynienia nawet za komuny" - powiedział PAP Migus, który pracuje w Radiu Olsztyn od 1985 roku. Dodał, że w swoich audycjach cytuje opinie pojawiające się w ukraińskich mediach. Przyznał, że zarzuty pod swoim adresem słyszy od dawna i dodał, że "niektórym nie podoba się nawet to, że są nadawane piosenki o kozakach lub kozackie".

"Mam wrażenie, że za tą oceną stoją politycy, a nie troska rady o poziom audycji. Dlatego poinformuję o tej sprawie sejmową komisję ds. mniejszości narodowych" - zapowiedział w rozmowie z PAP Migus.

Redaktor naczelny Radia Olsztyn i zarazem jego prezes Mariusz Bojarowicz powiedział PAP, że przyjmuje do wiadomości ocenę Rady Programowej; zapowiedział, że audycje w języku ukraińskim nie znikną z anteny.

Zapewnił, że "dołoży wszelkich starań, aby uniknąć sytuacji, w których na antenie w audycjach ukraińskich mogłyby pojawić się jakiekolwiek treści mogące budzić wątpliwości". Dodał, że na polecenie Rady Programowej audycje ukraińskie analizują teraz niezależni eksperci i że "przed pojęciem jakichkolwiek decyzji czeka na opinie tych ekspertów". Zdaniem Bojarowicza ekspertyzy te mogą być gotowe już w przyszłym tygodniu.

Iwański powiedział PAP, że Rada Programowa nie czekała na opinie ekspertów, ponieważ otrzymała wierne tłumaczenia audycji. "Eksperci mieli nam powiedzieć, co w tych audycjach jest, ale gdy mamy tłumaczenia to już sami możemy to z nich wyczytać" - powiedział PAP Iwański i zastrzegł, że członkom rady bardzo zależy na nadawaniu audycji ukraińskich. "Tyle, że na odpowiednim poziomie" - dodał. Zdaniem Iwańskiego poziom audycji można podnieść wzmacniając redakcję ukraińską o dodatkowe osoby (teraz redakcja liczy dwie osoby).

Rzeczniczka KRRiT Katarzyna Twardowska powiedziała PAP, że jak tylko wniosek wpłynie, Krajowa Rada zajmie się sprawą i z pewnością się do niej odniesie. Jak dodała, KRRiT zachce poznać stanowisko nadawcy i najdalej za kilka tygodni zajmie stanowisko.

W woj. warmińsko-mazurskim mieszka kilkanaście tysięcy Ukraińców, którzy są potomkami przesiedlonych na te tereny w 1947 roku w ramach Akcji Wisła. To najliczniejsza mniejszość w regionie. Audycje w jęz. ukraińskim na antenie Radia Olsztyn nadawane są od 1958 roku. Podobne audycje ma także mniejszość niemiecka. (PAP)

jwo/ as/ ura/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)