Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Radni Ostródy nie podjęli uchwały ws. absolutorium dla burmistrza

0
Podziel się:

Radni Ostródy (warmińsko-mazurskie) nie podjęli w piątek uchwały ws.
udzielenia burmistrzowi absolutorium z wykonania budżetu za 2009 r. Zabrakło jednego głosu.
Wiceburmistrz Ostródy Olgierd Dąbrowski ocenił zachowanie radnych jako godzące w samorządność.

Radni Ostródy (warmińsko-mazurskie) nie podjęli w piątek uchwały ws. udzielenia burmistrzowi absolutorium z wykonania budżetu za 2009 r. Zabrakło jednego głosu. Wiceburmistrz Ostródy Olgierd Dąbrowski ocenił zachowanie radnych jako godzące w samorządność.

Jak poinformował PAP przewodniczący rady miejskiej w Ostródzie Czesław Najmowicz (PiS), podjęcie uchwały w sprawie udzielenia burmistrzowi absolutorium z wykonania budżetu za 2009 rok rekomendowała komisja rewizyjna. Pozytywnie w sprawie wykonania budżetu wypowiedziała się Regionalna Izba Obrachunkowa.

W 21-osobowej radzie miejskiej Ostródy za przyjęciem uchwały głosowało 10 radnych (m.in. SLD, część PiS i niezależni), od głosu wstrzymało się także 10 radnych (m.in. PO, część PiS). Jedna radna była nieobecna. Tymczasem do przyjęcia uchwały potrzebna była bezwzględna większość głosów.

Wiceburmistrz Ostródy Olgierd Dąbrowski (burmistrz Jan Nosewicz przebywa na długotrwałym zwolnieniu lekarskim-PAP) powiedział, że radni swą decyzją doprowadzili do sytuacji patowej. "Cześć radnych chcąc wyrazić antypatie dla mnie i prezentując stadność partyjną doprowadziła do takiej sytuacji. Rozum jest darem Boga i niekorzystanie z niego jest wielkim grzechem"- ocenił Dąbrowski. Podkreślił, że niektórzy radni nie potrafią się wznieść ponad partyjne interesy i spojrzeć na dobro i interes miasta.

Zapowiedział, że chce podjąć kroki prawne, by zmusić radnych do podjęcia uchwały absolutoryjnej.

Przewodniczący komisji budżetu i finansów Krzysztof Żynda (PO), który tak jak jego partyjni koledzy wstrzymał się od głosu, powiedział PAP, że powodem nieprzyjęci uchwały było zlekceważenie ich przez burmistrza. Jak wyjaśnił, komisje rewizyjna i finansów zaprosiły burmistrza na posiedzenie przed sesją, by zadać mu pytania dotyczące wydatków, ale do spotkania nie doszło.

Brak absolutorium dla burmistrza skutkuje przeprowadzeniem referendum w sprawie jego odwołania, jednak ten przepis ustawy o samorządzie gminnym nie ma zastosowania, gdy do końca kadencji burmistrza jest mniej niż 9 miesięcy - a tak jest w tej sytuacji. (PAP)

ali/ ura/ gma/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)