Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Radom: Artystyczne wizje wolności na ścianach więziennych spacerniaków

0
Podziel się:

Dwudziestu artystów, związanych głównie z Akademią Sztuk Pięknych w Krakowie,
namalowało autorskie prace na ścianach spacerniaków w Areszcie Śledczym w Radomiu. Swoje wizje
wolności stworzyli także osadzeni. Artystyczne działania odbywały się w ramach projektu "Horyzont
wolności".

Dwudziestu artystów, związanych głównie z Akademią Sztuk Pięknych w Krakowie, namalowało autorskie prace na ścianach spacerniaków w Areszcie Śledczym w Radomiu. Swoje wizje wolności stworzyli także osadzeni. Artystyczne działania odbywały się w ramach projektu "Horyzont wolności".

Oprócz pedagogów, doktorantów i studentów krakowskiej ASP, w projekcie brali też udział wykładowcy z Ostrawy, Gdańska i Łodzi. Artyści rozpoczęli prace w połowie października. Każdy twórca miał do swojej dyspozycji jeden spacerniak, czyli przeznaczone do spacerów osadzonych, zamknięte miejsce, ograniczone ścianami o wysokości 3,5 metra. W czwartek odbyło się uroczyste oddanie spacerniaków do użytku.

Jak podkreślał obecny na uroczystości pomysłodawca akcji prof. Zbigniew Bajek z krakowskiej ASP, każda z prac jest autorską wizją wolności i jej ograniczeń. Sam Bajek na ścianach spacerniaka umieścił rzędy tej samej męskiej twarzy, wykonane techniką sitodruku. Więźniowie mieli za zadanie "oswoić obcego", czyli dodać twarzom jakieś elementy i uzupełnić je cytatami z Franza Kafki, z którymi wcześniej zapoznał ich twórca pracy. Skazani domalowywali twarzom maski, opaski na oczy, więzienne kraty. "Prace nawiązują do specyfiki tatuażu więziennego, gdzie często motywem jest twarz, a obok rysunku pojawia się jakaś myśl, motto" - zaznaczył prof. Bajek.

Dziekan wydziału malarstwa ASP w Krakowie, dr hab. Piotr Korzeniowski, chciał poprzez swoją pracę "poszerzyć horyzont ciasnego spacerniaka". "Skazany wchodząc do pomieszczenia widzi geometrycznie wykreśloną przestrzeń, która optycznie, poprzez sugestię grubości linii, rozszerza się i otwiera przed nim" - wyjaśnił artysta. Pracy towarzyszą umieszczone w formie cytatu słowa austriackiego filozofa Ludwiga Wittgensteina: "Granice mojego języka są granicami mojego świata".

Jedna z radomskich artystek Zuzanna Gajos przedstawiła na ścianach spacerniaka antyczną głowę na tle form geometrycznych. "Praca kojarzy się więźniom ze starożytnym myślicielem, a miejsce to - ich zdaniem - ma sprzyjać kontemplacji" - wyjaśniła artystka.

W jednej z cel prace stworzyli sami osadzeni. Jeden z więźniów umieścił na ścianie szachownicę z pionkiem i opatrzył obraz komentarzem: "Każdy moment jest dobry, by zacząć od nowa". Inny - namalował metaforyczną pracę przedstawiającą: połączone ze sobą serce jako organ ludzkiego ciała, kwiat lilii i ładunek wybuchowy.

Funkcjonariusze Służby Więziennej określają projekt "Horyzont wolności" jako rodzaj kreatywnej resocjalizacji. Według dyrektora okręgowego Służby Więziennej w Warszawie płk Anny Osowskiej-Rembeckiej, dzięki artystom nie tylko zmienił się wygląd, szarych do tej pory, placów spacerowych. "Niezwykle ważne jest także zaangażowanie osadzonych w działania artystyczne, którzy poczuli się potrzebni i nauczyli się czegoś nowego" - podkreśliła Anna Osowska-Rembecka.

Jest to kolejny projekt z nazwą "wolność" w tytule, realizowany w przestrzeniach więziennych przez Pierwszą Pracownię Interdyscyplinarną na Wydziale Malarstwa ASP w Krakowie, prowadzoną przez prof. Zbigniewa Bajka. Poprzednie edycje zrealizowano w opuszczonym więzieniu w Łęczycy oraz w Zakładzie Karnym w Nowym Wiśniczu. W czerwcu uczestnicy projektu "Horyzont wolności" pokazali także swe prace na wystawie w Mazowieckim Centrum Sztuki Współczesnej "Elektrownia" w Radomiu. (PAP)

ilp/ ls/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)