Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Radomianie uczczą pamięć prof. Leszka Kołakowskiego

0
Podziel się:

Radomianie chcą uczcić pamięć zmarłego latem ubiegłego roku profesora Leszka
Kołakowskiego. Zamierzają nadać jego imię traktowi spacerowemu w centrum miasta. Prof. Kołakowski
pochodził z Radomia, był też honorowym obywatelem tego miasta.

Radomianie chcą uczcić pamięć zmarłego latem ubiegłego roku profesora Leszka Kołakowskiego. Zamierzają nadać jego imię traktowi spacerowemu w centrum miasta. Prof. Kołakowski pochodził z Radomia, był też honorowym obywatelem tego miasta.

Jak powiedziała PAP we wtorek rzecznik radomskiego magistratu Katarzyna Piechota, radni podejmą uchwałę w tej sprawie na jednej z najbliższych sesji Rady Miejskiej.

Trakt spacerowy położny jest wzdłuż Potoku Północnego, na odcinku od ul. Jacka Malczewskiego do ul. 25 Czerwca. Miejsce to wskazali radni z Komisji Kultury Rady Miejskiej w Radomiu.

Natomiast na fasadzie kamienicy przy ulicy Niedziałkowskiego, gdzie spędził dzieciństwo prof. Kołakowski, znajdzie się poświęcona mu granitowa tablica pamiątkowa. Jej pomysłodawcą jest radomski artysta plastyk prof. Zbigniew Kamieński. Odsłonięcie tablicy - z udziałem córki prof. Kołakowskiego - planowane jest na 25 marca br.

Leszek Kołakowski - jeden z najwybitniejszych polskich filozofów, publicysta, prozaik, autor satyr i bajek, urodził się 23 października 1927 roku w Radomiu. Zmarł 17 lipca 2009 w Oxfordzie, w wieku 82 lat.

O swoim rodzinnym mieście mawiał: "To mój środek świata. Radom, czyli Kielecczyzna, na co radomiacy trochę się boczą. Ziemia uboga i bogata. Kartofliska, na których żyły polska kultura, polski język. Ziemia Jana Kochanowskiego i Stefana Żeromskiego" - wspominał w rozmowach ze Zbigniewem Mentzlem.

Od 1993 roku Kołakowski był honorowym obywatelem Radomia. Po raz ostatni odwiedził Radom w październiku 2007 r. Miasto zorganizowało dla niego wielką fetę z okazji 80. urodzin.

Specjalnym autobusem oznaczonym symboliczną tabliczką "Radom - Oxford" (Radom - miasto dzieciństwa Kołakowskiego, Oxford - ostatnie miejsce jego zamieszkania) Kołakowski wraz z żoną odbył sentymentalną podróż po mieście. Odwiedził kamienicę przy ul. Niedziałkowskiego 26, w której mieszkał, jako mały chłopiec. Nie krył radości, kiedy na jego podwórku powitali go mieszkańcy domu i młodzi muzycy z młodzieżowej orkiestry dętej.

W tym samym dniu podczas uroczystej sesji Rady Miejskiej Kołakowski odebrał medal "Bene Merenti - Civitas Radomiensis" ("Dobrze Zasłużonemu - Społeczeństwo Radomia") oraz honorowe członkostwo w Radomskim Towarzystwie Naukowym. (PAP)

ilp/ abe/ jra/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)