Bojownicy z 13 organizacji palestyńskich połączyli siły, by wzmóc ataki na Izrael - ogłosił w czwartek wieczorem Hamas, kontrolujący palestyńską Strefę Gazy. To reakcja Hamasu na decyzję przywódców Izraela i Autonomii Palestyńskiej o wznowieniu rozmów pokojowych.
Rzecznik radykalnego Hamasu oznajmił, że do połączenia sił różnych grup zbrojnych doszło w celu zorganizowania _ bardziej skutecznych ataków _.
Zapytany o to, czy chodzi także o zamachy samobójcze, odparł: _ Wszystkie opcje są możliwe _.
Zapowiedź wzmożenia ataków na Izrael pojawiła się tego samego dnia, w którym Premier Izraela Benjamin Netanjahu i prezydent Autonomii Palestyńskiej Mahmud Abbas ogłosili rozpoczęcie nowych negocjacji pokojowych, które mają doprowadzić do utworzenia niepodeległej Palestyny.
W negocjacjach wezmą udział także Król Jordanii Abdullah II, prezydent Egiptu Hosni Mubarak i były brytyjski premier Tony Blair jako przedstawiciel Kwartetu Bliskowschodniego.
Przedmiotem rozpoczynających się negocjacji będą przede wszystkim: przebieg granicy między Izraelem i planowanym państwem palestyńskim, status Jerozolimy i los palestyńskich uchodźców.
Rozmowy izraelsko-palestyńskie zostały zerwane przez Palestyńczyków w 2008 roku po rozpoczęciu izraelskiej ofensywy w Strefie Gazy. Jesienią ubiegłego roku premier Netanjahu ostrzegł Palestyńczyków przed jednostronnym proklamowaniem niepodległego państwa. Określił warunki bez których nie będzie pokoju na Bliskim Wschodzie, a więc także między Izraelem i Palestyną. Są to: uniemożliwienie Iranowi )budowy broni nuklearnej, zaprzestanie rakietowych ataków palestyńskich ze Strefy Gazy i przyznanie Izraelowi prawa do samoobrony. Czwartym warunkiem jest uznanie przez Palestyńczyków państwa Izrael jako ojczyzny Żydów.
Wczoraj w dniu kolejnych spotkań negocjatorów obu stron z prezydentem Obamą , izraelski minister obrony Ehud Barak w wywiadzie prasowym oświadczył, że Izrael jest gotów oddać Palestyńczykom - w ramach przyszłego porozumienia pokojowego - kilka części Jerozolimy. Tymczasem premier Netanjahu wielokrotnie wypowiadał się przeciw podziałowi świętego miasta.
Spór o Jerozolimę trwa ponad 40 lat Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej