Zorganizowana grupa ok. 80 turystów z Wrocławia zabłądziła w sobotę na terenie Gór Izerskich (Dolnośląskie). Dzięki trwającej akcji poszukiwawczej, w której bierze udział 25 ratowników z karkonoskiej grupy Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego, część osób została już odnaleziona.
Jak poinformował PAP dyżurny ze stacji centralnej GOPR w Jeleniej Górze, część osób została już odnaleziona i są one bezpieczne, ale obecnie trwa jeszcze weryfikacja wszystkich uczestników wycieczki. Ratownicy wiedzą już także, w którym rejonie gór znajdują się turyści, ale poszukiwania utrudnia padający śnieg i silny wiatr.
_ - W akcji bierze udział 25 ratowników, którzy przeszukują teren w samochodach terenowych, quadach i na skuterach śnieżnych. Odnalezienie wszystkich zaginionych może potrwać do późnych godzin nocnych _ - mówił dyżurny.
Na Dolnym Śląsku przez całą sobotę pada śnieg, a w górach wieje także silny wiatr. Synoptycy z Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego we Wrocławiu ostrzegają także przed spadkiem temperatur, które spowoduje oblodzenie.
| Czytaj więcej o turystyce górskiej w Money.pl | |
|---|---|
| Znaleźli ciało turystki. Zaginęła w sobotę To był trudny teren wspinaczkowy. Turystka zginęła spadając z wysokości 150 metrów. | |
| Tragiczny bilans wakacji. Były ofiary śmiertelne Prawie 550 razy podczas wakacji interweniowali w polskich górach ratownicy Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego oraz Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego. Od lipca w górach zginęło osiem osób; pięć z nich zmarło od uderzenia pioruna. | |
| Burze w górach. Dziś lepiej uważać W Bieszczadach dziś rano było od 14 do 17 stopni Celsjusza. Po południu mogą wystąpić burze - poinformował ratownik dyżurny bieszczadzkiej grupy GOPR Paweł Szopa. |
