Polska Rada Ratowników Medycznych zwróciła się do ministra zdrowia z prośbą o podjęcie pilnych działań, aby powstały szczegółowe regulacje prawne określające sposób realizacji transportów medycznych. Chcą m.in. wskazania ram czasowych dotarcia do pacjenta.
"Uważamy za zasadne utworzenie ustawy określającej szczegółowo organizację i funkcjonowanie transportu medycznego na terenie kraju" - napisali ratownicy w liście otwartym skierowanym do ministra zdrowia, którego kopię przekazali PAP w czwartek. Według Rady w przepisach powinny znaleźć się regulacje dotyczące rodzaju zespołów transportowych, ich wyposażenia oraz składu osobowego.
Jak podkreślili, ważnym elementem jest również wskazanie "dokładnych ram czasowych dotarcia zespołu transportowego do pacjenta i jasnych zasad określających sposób jego użycia". "Nie zgadzamy się, by brak jasno określonych wymogów prawnych przekładał się bezpośrednio na życie i zdrowie pacjentów" - zaznaczyli w liście.
Przypomnieli, że kierowali już takie postulaty do ministra zdrowia w lutym 2011 r. "wskazując na olbrzymie zaniedbania oraz brak rozwiązań zapewniających bezpieczeństwo pacjentom". "Niestety, pomimo upływu czasu, nic w tej kwestii nie zostało zmienione" - podkreślają.
Według Rady zawarte w obowiązującej ustawie o działalności leczniczej pojęcie mówiące o transporcie sanitarnym już dawno uległo zmianie i ewoluowało.
Wyjaśnili, że obecnie w skład transportu medycznego wchodzi transport sanitarny, transport medyczny w standardzie zespołu podstawowego, transport medyczny w standardzie zespołu specjalistycznego, transport lotniczy oraz transport neonatologiczny. "Tylko jasno określone wymagania zapewnią pacjentom bezpieczeństwo, znacznie zwiększą efektywność pracy oraz przełożą się na jakość świadczonych usług" - zaznaczyli ratownicy.
Mateusz Komza z PRRM wyjaśnił w rozmowie z PAP, że "jedyna ustawowa regulacja dotycząca transportu medycznego znajduje się w ustawie o działalności leczniczej i mówi ogólnie o tym, że podmiot medyczny musi zabezpieczyć transport medyczny". "Potrzebna jest odrębna ustawa o transporcie medycznym i określenie m.in. standardów dotyczących miejsca stacjonowania, rodzaju i wyposażenia samochodu, obsady osobowej" - uważa Komza.
Dodał, że tak, jak w ustawie o Państwowym Ratownictwie Medycznym znajdują się dokładne regulacje dotyczące transportu pacjentów w stanie zagrożenia życia i zdrowia, tak w odrębnej ustawie o transporcie medycznym powinny znaleźć się zapisy regulujące przewóz pacjentów np. między szpitalami.(PAP)
(planujemy kontynuację tematu)
bpi/ bno/ mow/