Matka i córka odsiadującej wyrok siedmiu lat pozbawienia wolności byłej premier Ukrainy Julii Tymoszenko spędzą z nią trzy dni w kolonii karnej w Charkowie, gdzie więziona jest opozycjonistka - podała ukraińska służba więzienna.
Tego dnia Tymoszenko dostała zgodę na widzenie ze swymi bliskimi, które odbędzie się w przeznaczonym dla tego pomieszczeniu więziennym. Skazana i jej rodzina mogą tam przebywać razem do trzech dób. Widzenie rozpocznie się w piątek i potrwa do niedzieli - poinformowano.
Z prośbą o zgodę na spotkanie z rodziną Tymoszenko zwróciła się do władz charkowskiej kolonii 25 lutego. W czwartek kierownictwo więzienia poinformowało, że podanie rozpatrzono pozytywnie.
- _ Zgodnie z obowiązującym prawem osoba skazana ma prawo do takiego długiego widzenia z bliskimi raz na trzy miesiące _ - głosi komunikat.
W sierpniu ub. roku była premier została aresztowana w związku z podejrzeniami o nadużycia, do których doszło przy zawieraniu przez jej rząd umów gazowych z Rosją w 2009 r. Wyrok w tej sprawie zapadł w październiku.
Skazanie Tymoszenko zostało ostro skrytykowane m.in. przez Unię Europejską, która uznała, że padła ona ofiarą wybiórczego stosowania prawa na Ukrainie. Bruksela uważa, że byłą premier ukarano za podjęcie decyzji o charakterze politycznym.
Tymoszenko jest przeciwniczką prezydenta Ukrainy Wiktora Janukowycza, z którym bez powodzenia konkurowała w przeprowadzonych na początku 2010 r. wyborach prezydenckich.
O sprawie Julii Tymoszenko czytaj w Money.pl | |
---|---|
Tak się czuje Julia Tymoszenko Julia Tymoszenko, która od kilku miesięcy narzeka na silne bóle kręgosłupa, zaczęła się samodzielnie poruszać. | |
Była premier torturowana? Nie dają jej spać Premier skazana została na siedem lat pozbawienia wolności za domniemane nadużycia gospodarcze | |
Ukrywają Tymoszenko? Przed własną córką Jewhenii Tymoszenko nie zezwolono na widzenie z matką odbywającą wyrok więzienia w kolonii karnej w Charkowie, na wschodzie Ukrainy. |