Ropa naftowa nadal tanieje na rynkach paliw i jest wyceniana poniżej 77 USD za baryłkę - podają maklerzy.
Baryłka lekkiej słodkiej ropy West Texas Intermediate, w dostawach na marzec, zniżkuje rano czasu europejskiego na giełdzie paliw NYMEX w Nowym Jorku o 42 centy do 76,56 USD.
Zapasy ropy naftowej w USA wzrosły w ubiegłym tygodniu o 2,3 mln baryłek, czyli o 0,7 proc., do 328,99 mln baryłek - poinformował w środę amerykański Departament Energii (DoE).
Rezerwy paliw destylowanych, w tym oleju opałowego, spadły o 948 tys. baryłek, czyli o 0,6 proc., do 156,55 mln baryłek - podał DoE.
DoE podał też, że zapasy benzyny spadły w tym czasie o 1,31 mln baryłek, czyli o 0,6 proc., do 228,121 mln baryłek.
Departament podał, że amerykańskie rafinerie wykorzystywały w ub. tygodniu 77,7 proc. swoich mocy przerobowych.
"Ten poziom 77 proc. jest całkiem niski" - mówi Clarence Chu, trader opcji w Hudson Capital Energy w Singapurze.
"Popyt na paliwa słabnie. Ludzie są na rozdrożu" - dodaje.
W środę ropa w USA staniała o 25 centów.(PAP)
aj/ asa/ pad/