Ropa naftowa minimalnie tanieje na rynkach paliw w USA i jest wyceniana w granicach 74 USD za baryłkę. Jej zapasy wzrosły mocniej od prognoz - podają maklerzy.
Baryłka lekkiej słodkiej ropy West Texas Intermediate, w dostawach na marzec, zniżkuje rano czasu europejskiego na giełdzie paliw NYMEX w Nowym Jorku o 3 centy do 74,11 USD.
Zapasy ropy naftowej w USA wzrosły w ubiegłym tygodniu o 2,42 mln baryłek do 331,42 mln baryłek - poinformował w piątek amerykański Departament Energii (DoE).
Analitycy spodziewali się wzrostu zapasów ropy o 1,6 mln baryłek.
DoE podał też, że zapasy benzyny wzrosły w tym czasie o 2,32 mln baryłek do 230,445 mln baryłek.
Ropa naftowa staniała w piątek o 1,15 USD, czyli 1,5 proc. w reakcji na niespodziewane podwyższenie w Chinach stopy rezerw obowiązkowych banków o 50 pkt bazowych.
Spadki notowań to również słabsze dane ze strefy euro, gdzie PKB w IV kwartale 2009 r. wzrósł słabiej od prognoz, w Niemczech zanotowano stagnację, a we Włoszech gospodarka jeszcze się skurczyła.(PAP)
aj/ pr/ je/