Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Ropa po 74 USD za baryłkę w USA

0
Podziel się:

Ropa naftowa jest wyceniana na rynkach paliw w USA po 74 USD za
baryłkę. Inwestorzy spodziewają się, że amerykańska gospodarka zaczęła odżywać - podają maklerzy.

Ropa naftowa jest wyceniana na rynkach paliw w USA po 74 USD za baryłkę. Inwestorzy spodziewają się, że amerykańska gospodarka zaczęła odżywać - podają maklerzy.

Baryłka lekkiej słodkiej ropy West Texas Intermediate, w dostawach na marzec, zwyżkuje rano czasu europejskiego na giełdzie paliw NYMEX w Nowym Jorku o 41 centów, czyli 0,6 proc., do 74,08 USD.

Rynki pozytywnie zareagowały na wystąpienie prezydenta USA Baracka Obamy.

W wygłoszonym w środę wieczorem orędziu o stanie państwa prezydent Obama przyznał, że obiecywane przez niego zmiany postępują powoli i obiecał położyć nacisk na poprawę gospodarki i sytuacji materialnej Amerykanów.

Powiedział, że odziedziczył po poprzedniej administracji ogromny deficyt budżetowy, a urzędowanie rozpoczął w czasie głębokiego kryzysu finansowego i recesji.

Obama przekonywał, że niepopularna w społeczeństwie akcja ratowania bankrutujących banków na koszt podatnika była niezbędna, by uchronić kraj przed większym kryzysem, i zaznaczył, że rząd podjął kroki na rzecz ulżenia ludziom dotkniętym recesją, wprowadzając m.in. ulgi podatkowe.

Przyznał jednak, że trzeba zrobić więcej i przedstawił plan szybszego ożywienia koniunktury i zwiększenia liczby miejsc pracy. Niektóre z propozycji prezydenta Republikanie przyjęli pozytywnie, ponieważ wyszły naprzeciw ich postulatom.

Obama zaproponował m.in., aby 30 miliardów dolarów z funduszu na pomoc wielkim bankom przeznaczyć na stymulowania pożyczek dla drobnego biznesu, nowe ulgi i kredyty podatkowe dla tego sektora oraz na zachęty podatkowe.

"Komentarze Obamy powinny poprawić sentyment na rynku i przekonać, że amerykański rząd robi co może, aby pobudzić wzrost gospodarczy, a to powinno wesprzeć popyt na ropę" - mówi Victor Shum, ekonomista firmy konsultingowej Purvin & Gertz Inc. w Singapurze.

Shum dodaje, że pozostawienie przez Fed stóp procentowych na niskim poziomie, blisko zera, spowoduje, że inwestorzy będą szukać lepszych źródeł zwrotu, a to również może spowodować wzrost zakupów ropy.(PAP)

aj/ jtt/ pad/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)