Ropa naftowa trochę drożeje w środę na rynkach paliw, po mocnym spadku ceny we wtorek. Inwestorzy czekają na popołudniowe dane o zapasach ropy w USA - podają maklerzy.
Baryłka lekkiej ropy WTI na NYMEX w Nowym Jorku w dostawach na styczeń w handlu elektronicznym drożeje w środę rano czasu europejskiego o 14 centów, do 76,16 USD.
We wtorek kontrakt ten zniżkował o 1,54 USD, czyli 2 proc., do 76,02 USD/b, po danych o PKB w USA.
Departament Handlu podał, że amerykańska gospodarka rozwijała się w III kw. 2009 w tempie 2,8 proc. wobec szacowanego wcześniej wzrostu o 3,5 proc.
W środę dane o amerykańskich zapasach ropy i jej produktów poda Departament Energii USA.
Analitycy oceniają, że zapasy ropy w USA wzrosły w ub. tygodniu o 1,5 mln baryłek z notowanego wcześniej poziomu 336,8 mln b.
Zapasy paliw destylowanych spadły zaś prawdopodobnie o 100 tys. baryłek ze 167,4 mln b - wynika z szacunków ekonomistów.
W przypadku benzyny spodziewany jest wzrost jej zapasów o 300 tys. baryłek z notowanych 209,1 mln b.(PAP)
aj/ pam/ je/