Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Rosja: Były dowódca antyterrorystów o sytuacji na Kaukazie

0
Podziel się:

Były dowódca rosyjskich antyterrorystów Giennadij Zajcew ostrzegł w środę,
że przemoc na Północnym Kaukazie stanowi coraz większe zagrożenie dla kraju.

Były dowódca rosyjskich antyterrorystów Giennadij Zajcew ostrzegł w środę, że przemoc na Północnym Kaukazie stanowi coraz większe zagrożenie dla kraju.

Według niego najgorsza sytuacja jest w Dagestanie, na wschód od Czeczenii. "Wierzcie mi, ta wylęgarnia sprawi nam wiele problemów" - oświadczył Zajcew na konferencji prasowej w związku z 35. rocznicą powstania oddziału specjalnego Alfa, utworzonego przez ówczesnego szefa KGB Jurija Andropowa. Zajcew dowodził antyterrorystami na początku pierwszej wojny czeczeńskiej (1994).

Ocenił, że przemoc w regionie jest zakorzeniona w masowym bezrobociu, które spowodowało, że wielu ludzi dołączyło do rebeliantów. "Pozostawieni bez żadnych środków do życia młodzi mężczyźni dołączyli do bandytów, żeby zarobić jakieś pieniądze" - oświadczył.

Inny weteran Alfy Siergiej Gonczarow zwrócił uwagę, że przemoc na Kaukazie podsycają korupcja i regionalne oraz etniczne tarcia. "Poziom tamtejszej korupcji przekracza wszelkie granice. Walczą o to, kto ukradnie (federalne) pieniądze" - powiedział Gonczarow.

Agencja AP pisze, że weterani Alfy powtarzają obawy ekspertów, którzy ostrzegali, że islamscy bojownicy umacniają się na rosyjskim Kaukazie.

Rosyjski Północny Kaukaz dotknęła nowa fala przemocy. W Czeczenii, Inguszetii i Dagestanie powtarzają się ataki na siły rosyjskie i przedstawicieli lokalnych władz.

W ostatnim samobójczym zamachu w Czeczenii zginęło w niedzielę sześć osób, a co najmniej 10 zostało rannych. (PAP)

ksaj/ ro/

4489618

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)