Rosyjska policja chce po raz drugi sądzić prawnika walczącego z korupcją. Władzom nie przeszkadza, że w 2009 roku * Magnitski *zmarł w niewyjaśnionych okolicznościach w areszcie śledczym.
[Na zdjęciu portret Siergieja Magnitskiego]
Latem zeszłego roku policja powróciła do śledztwa wobec prawnika w sprawie oszustw podatkowych na mocy precedensowego orzeczenia Sądu Najwyższego, że może ona kontynuować dochodzenia po śmierci oskarżonego - przypomina _ NYT _. Teraz policja stara się o skierowanie sprawy do sądu.
Jak pisze dziennik, policja utrzymuje, że powrót do sprawy dałby bliskim i zwolennikom Magnitskiego możliwość przywrócenia jego dobrego imienia. Ci przypominają jednak, że o to nie prosili, a władze chcą w rzeczywistości zemścić się za oskarżenia o korupcję, jakie Magnitsky wysunął pod adresem rosyjskich urzędników.
_ - Chodzi także o to, by zastraszyć rodzinę prawnika i sprawić, że przestanie dochodzić winy funkcjonariuszy policji i służb podatkowych, którzy przyczynili się do uwięzienia Magnitskiego - _ ocenił William Bowder, szef niegdyś największego funduszu inwestycyjnego w Rosji, Hermitage Capital Management, który zatrudniał Magnitskiego.
Bowder, obecnie zamieszkały w Londynie, jako współoskarżony w sprawie będzie sądzony zaocznie. W wydanym oświadczeniu fundusz podkreślił, że sądzenie zmarłego to praktyka nieznana w historii rosyjskiego prawa. Poinformowano też, że matka Magnitskiego przed tygodniem otrzymała list od policyjnego śledczego; zaproponował on, że policja wycofa zarzuty, jeśli krewni prawnika nie będą dążyć do _ ochrony dobrego imienia i godności zmarłego _.
Magnitsky został aresztowany w 2008 roku pod zarzutem pomagania Hermitage w oszustwach podatkowych na ok. 17 mln dolarów. Samego Magnitskiego aresztowano wkrótce po tym, gdy podczas przesłuchania wskazał urzędników zamieszanych w przejęcia spółek współpracujących z funduszem. Prawnik oskarżył ich o zagarnięcie z budżetu państwa równowartości 230 mln dolarów.
Komitet Śledczy Federacji Rosyjskiej potwierdził ustalenia ekspertów z zakresu medycyny sądowej, że śmierć Magnitskiego w areszcie w 2009 roku nastąpiła na skutek nieudzielenia mu należytej opieki lekarskiej, a bezpośrednią przyczyną zgonu mogło być pobicie. Przed aresztowaniem prawnik nie narzekał na zdrowie.
Czytaj o rosyjskim sądownictwie w Money.pl | |
---|---|
Szokujący wyrok w sprawie Chodorkowskiego Sąd Najwyższy Rosji uznał, że były szef koncernu naftowego Jukos, był bezprawnie przetrzymywany w areszcie. | |
Zamknąć szpiega w łagrze. Tylko gdzie on jest? Za wydanie siatki agentów, były pułkownik Aleksandr Potiejew, dostał 25 lat odsiadki. | |
Rosyjski szpieg skazany na trzy lata To prawomocny już wyrok wobec obywatela rosyjskiego Tadeusza J., uznanego za "uśpionego agenta" wywiadu wojskowego Rosji. |