Sąd Rejonowy w Niżnim Nowogrodzie, 420 km na wschód od Moskwy, odroczył w czwartek do 18 października rozpatrzenie wniosku Marii Alochiny z punkrockowej grupy Pussy Riot o złagodzenie jej wyroku.
25-letnia Alochina prosi o zamianę reszty kary pozbawienia wolności na grzywnę lub prace przymusowe. Odbyła ona już dwie trzecie z dwuletniej kary pozbawienia wolności. Wniosek o złagodzenie wyroku uzadniła potrzebą opieki nad 5-letnim synem.
Swoją decyzję sąd uzasadnił brakiem pewności, że wszyscy wezwani świadkowie zostali powiadomieni o terminie rozprawy z ustawowym 14-dniowym wyprzedzeniem.
W maju Sąd Miejski w Bierieznikach, w Kraju Permskim, około 1300 km na wschód od Moskwy, odrzucił wniosek skazanej o przedterminowe zwolnienie warunkowe. W lipcu Sąd Miejski w Permie utrzymał w mocy tę decyzję, odrzucając apelację Alochinej.
Alochina to jedna z trzech członkiń grupy Pussy Riot, które w sierpniu ubiegłego roku zostały skazane przez Sąd Rejonowy w Moskwie na dwa lata kolonii karnej za "chuligaństwo motywowane nienawiścią religijną". Tak sąd zinterpretował wykonanie przez nie w lutym 2012 roku w soborze Chrystusa Zbawiciela w Moskwie, najważniejszej świątyni prawosławnej Rosji, utworu "Bogurodzico, przegoń Putina".
Oskarżone swój występ nazwały "modlitwą punkową". W ich zamyśle akcja była protestem przeciwko powrotowi na Kreml Władimira Putina i poparciu, jakiego w kampanii wyborczej udzielił mu zwierzchnik rosyjskiej Cerkwi prawosławnej patriarcha Cyryl.
Dwie ze skazanych - Alochina i 23-letnia Nadieżda Tołokonnikowa, odsiadują wyroki, trzeciej - 31-letniej Jekatierinie Samucewicz zawieszono wykonanie kary.
Za Alochiną wstawili się m.in. Paul McCartney, Madonna, zespół Franz Ferdinand, Bjork, Peter Gabriel i Patti Smith, a także znani rosyjscy twórcy kultury, w tym aktorzy Czułpan Chamatowa i Jewgienij Mironow oraz pisarz Borys Akunin.
Alochina odbywa karę w Kraju Permskim, a Tołokonnikowa - w Mordowii, około 600 km na południowy wschód od Moskwy. Ta druga od poniedziałku prowadzi głodówkę w proteście przeciwko groźbom, jakie pod jej adresem kierują współwięźniarki i funkcjonariusze kolonii karnej.
Z Moskwy Jerzy Malczyk (PAP)
mal/ ap/