Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Rosja: Duchowni u boku milicji drogowej

0
Podziel się:

Prawosławni duchowni w obwodzie
penzeńskim (w środkowej części Powołża) uczestniczą w patrolach
milicji drogowej, by wspomóc funkcjonariuszy w skłanianiu
kierowców do przestrzegania przepisów drogowych - pisze w środę
dziennik "Nowyje Izwiestija".

*Prawosławni duchowni w obwodzie penzeńskim (w środkowej części Powołża) uczestniczą w patrolach milicji drogowej, by wspomóc funkcjonariuszy w skłanianiu kierowców do przestrzegania przepisów drogowych - pisze w środę dziennik "Nowyje Izwiestija". *

W okolicach Kuźniecka (ok. 700 km na południowy wschód od Moskwy), gdy drogówka zatrzymuje kierowcę, który naruszył przepisy, nie karze go mandatem, lecz pozostawia duchownemu, który, jak pisze dziennik, wygłasza umoralniające kazanie.

"Efekt przeszedł wszelkie nasze oczekiwania" - entuzjazmuje się szef departamentu milicji drogowej w Kuźniecku Siergiej Łogow, zapewniając, że od początku tej akcji liczba wypadków zmalała o 33 proc.

Podobne akcje są organizowane w Czycie na Syberii, gdzie duchowni pod koniec listopada rozdawali kierowcom obrazki ze świętym Mikołajem - patronem m.in. kierowców.

Na Kamczatce na rosyjskim Dalekim Wschodzie przygotowano akcję pod nazwą "W gości do Boga spóźnień nie ma". W jej ramach indywidualną pracę z kierowcami-piratami poprzedziło poświęcenie w procesji szczególnie niebezpiecznych skrzyżowań.

Zdaniem szefa miejscowej milicji akcja ta otworzy ludziom oczy.

W Tiumeni duchowny, ojciec Wiaczesław Gorszkow, jeździ po mieście samochodem i przez głośnik zachęca kierowców i pieszych do przestrzegania zasad ruchu drogowego. Apele przeplata modlitwą.

Ponad 30.000 ludzi ginie rokrocznie na rosyjskich drogach. (PAP)

mmp/ mc/ 3396 int.

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)