Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Rosja: FSB: Gruzja pomagała Al-Kaidzie; Tbilisi zaprzecza

0
Podziel się:

#
dochodzi dementi strony gruzińskiej
#

# dochodzi dementi strony gruzińskiej #

13.10. Moskwa (PAP/AFP) - Gruzińskie służby wywiadowcze pomagały Al-Kaidzie w "szkoleniu i wysyłaniu terrorystów" do Czeczenii - poinformował we wtorek szef rosyjskiej Federalnej Służby Bezpieczeństwa (FSB)
Aleksandr Bortnikow, cytowany przez agencję RIA-Nowosti. Strona gruzińska zdecydowanie odrzuciła te oskarżenia.

"Nagrania audio przejęte u bojowników (czeczeńskich) dowodzą, że nawiązali oni razem z wysłannikami Al-Kaidy kontakty z przedstawicielami gruzińskich tajnych służb, które uczestniczyły w szkoleniu i transferze terrorystów" do Czeczenii - oświadczył Bortnikow na spotkaniu krajowego komitetu do walki z terroryzmem.

Jak dodał szef FSB, gruzińskie służby specjalne "ciągle próbują dostarczać broń i ładunki wybuchowe oraz środki finansowe niezbędne do przeprowadzenia zamachów (...) na ropociągi i gazociągi w Dagestanie", innej rosyjskiej republice leżącej na Kaukazie.

Począwszy od stycznia rosyjska FSB udaremniła 45 aktów terroru i unieszkodliwiła 178 rebeliantów na terenach rosyjskiej części Kaukazu - poinformował Bortnikow.

Tymczasem szefowa Rady Bezpieczeństwa Narodowego Gruzji Eka Tkeczelaszwili zdecydowanie odrzuciła oskarżenia strony rosyjskiej. Oceniła, że Rosja szuka pretekstu do rozpoczęcia działań militarnych przeciwko Gruzji. Stosunki rosyjsko-gruzińskie pozostają bardzo napięte od wojny stoczonej przez oba kraje w sierpniu 2008 roku.

"Po raz kolejny chodzi o szokujące oświadczenie propagandowe. Celem (Rosji) jest podniesienie temperatury, kiedy sytuacja jest już napięta" - powiedziała AFP Tkeczelaszwili. "Jeśli Rosja zdecydowałaby się na podjęcie kroków ofensywnych przeciwko Gruzji, użyłaby tego rodzaju pretekstu. Wspólnota międzynarodowa powinna zwrócić uwagę na te oświadczenia i uznać, że są one nie do zaakceptowania" - dodała.

Moskwa regularnie oskarża Tbilisi o tolerowanie obecności czeczeńskich separatystów w gruzińskim wąwozie Pankisi, niedaleko granicy z Czeczenią.

Ze swej strony Gruzja oskarża Rosję o wspieranie separatystów w Abchazji i Osetii Południowej - dwóch republikach na terytorium Gruzji, których niepodległość Rosja uznała po zeszłorocznej wojnie. (PAP)

cyk/ ap/

4926049 4926687

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)