TASS) - Oświadczenie polskiego MSZ o dopuszczeniu rosyjskich żołnierzy do ewentualnych obiektów tarczy antyrakietowej w Polsce może być rozpatrzone dopiero, gdy zostanie oficjalnie przedstawione stronie rosyjskiej - powiedział w piątek szef sztabu generalnego rosyjskiej armii gen. Nikołaj Makarow.
"Oświadczenia kierownictwa MSZ Polski o gotowości zapewnienia prawie pełnej obecności rosyjskich żołnierzy w ewentualnych obiektach obrony przeciwrakietowej w tym kraju mogą być rozpatrzone dopiero po nadaniu im formy formalno-prawnej" - relacjonuje agencja ITAR-TASS słowa generała, wypowiedziane podczas wizyty w rosyjskiej Flocie Bałtyckiej w Kaliningradzie.
"W ostatnim czasie złożono wiele oświadczeń w sprawie obrony przeciwrakietowej, tzw. trzeciego rejonu pozycyjnego (Stanów Zjednoczonych w Europie). Kiedy tym oświadczeniom zostanie nadana forma formalno-prawna, wtedy je rozpatrzymy, wysnujemy odpowiednie wnioski i przedstawimy propozycje. Na razie to jedynie oświadczenia" - zaznaczył Makarow.
W środę polski minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski zadeklarował w Waszyngtonie, że Polska jest gotowa pozwolić "na prawie, ale nie całkiem permanentne stacjonowanie rosyjskich obserwatorów w planowanej w Polsce bazie antyrakiet".
"Byłoby to dla Rosji zapewnieniem, że nic złego się w bazie nie dzieje" - dodał. (PAP)
jo/ kar/ jra/
3735 arch.