Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Rosja: Jurij Czajka pozostał prokuratorem generalnym

0
Podziel się:

Rada Federacji, izba wyższa parlamentu Rosji, przedłużyła w środę
pełnomocnictwa Jurija Czajki jako prokuratora generalnego Federacji Rosyjskiej na kolejne pięć lat.
Wnioskował o to prezydent Dmitrij Miedwiediew.

Rada Federacji, izba wyższa parlamentu Rosji, przedłużyła w środę pełnomocnictwa Jurija Czajki jako prokuratora generalnego Federacji Rosyjskiej na kolejne pięć lat. Wnioskował o to prezydent Dmitrij Miedwiediew.

60-letni Czajka sprawuje funkcję prokuratora generalnego od czerwca 2006 roku. Na urząd ten wyznaczył go ówczesny prezydent, a obecny premier Władimir Putin. Wcześniej przez siedem lat Czajka był ministrem sprawiedliwości.

Przedłużenie mandatu dotychczasowego prokuratora generalnego do ostatniej chwili stało pod znakiem zapytania z powodu skandalu korupcyjnego, w który zamieszana jest grupa prokuratorów z obwodu moskiewskiego. Komitet Śledczy FR zarzuca im ochranianie sieci nielegalnych kasyn gry w tym regionie. W aktach śledztwa figuruje nawet nazwisko syna prokuratora generalnego FR, Artioma Czajki.

Według mediów, początkowo Miedwiediew chciał desygnować na prokuratora generalnego jednego ze swoich najbliższych współpracowników. Wymieniano nazwiska ministra sprawiedliwości Aleksandra Konowałowa, szefa Federalnej Służby Komorników Sądowych Artura Parfienczikowa i pełnomocnika prezydenta w Uralskim Okręgu Federalnym Nikołaja Winniczenki.

Cytowane przez dziennik "Wiedomosti" źródło w Administracji Prezydenta twierdzi, że ostatecznie zwyciężył pragmatyzm. "Nowy człowiek potrzebowałby co najmniej roku na przejęcie obowiązków, co groziło osłabieniem kontroli nad resortem w okresie wyborczym" - wyjaśnił rozmówca gazety.

Zdaniem informatora "Wiedomosti", odejście Czajki jest jednak kwestią czasu. "Po głośnym skandalu nie można było go zwolnić, gdyż wyglądałoby to na zwycięstwo Komitetu Śledczego FR w wojnie resortów. Pozostawiać na stanowisku po takim skandalu też nie można. Czajka najpewniej odejdzie po wyborach prezydenckich, kiedy to tradycyjnie dojdzie do masowej rotacji wśród urzędników federalnych" - powiedziało źródło dziennika.

Wybory parlamentarne w Rosji odbędą się w grudniu bieżącego roku, a wybory prezydenckie - w marcu 2012 roku.

Z Moskwy Jerzy Malczyk (PAP)

mal/ ap/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)