Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Rosja: Kouchner spotkał się z obrońcami praw człowieka

0
Podziel się:

Przedstawiciele pozarządowego rosyjskiego stowarzyszenia Memoriał i
dziennikarze "Nowej Gaziety" w rozmowie z szefem MSZ Francji Bernardem Kouchnerem zaapelowali w
czwartek do Paryża o pomoc w kwestii wyegzekwowania praw człowieka w Rosji.

Przedstawiciele pozarządowego rosyjskiego stowarzyszenia Memoriał i dziennikarze "Nowej Gaziety" w rozmowie z szefem MSZ Francji Bernardem Kouchnerem zaapelowali w czwartek do Paryża o pomoc w kwestii wyegzekwowania praw człowieka w Rosji.

Kouchner przebywał w Moskwie w ramach spotkania rosyjsko-francuskiej rady współpracy w sferze bezpieczeństwa, w której zasiadają szefowie resortów spraw zagranicznych i obrony obu państw.

W rozmowie z francuskim ministrem obrońcy praw człowieka i dziennikarze przekazali mu swoją ocenę sytuacji na Kaukazie, z zwłaszcza w rządzonej przez Ramzana Kadyrowa Czeczenii, z której uczynił - według nich - strefę bezprawia.

Rozmówcy Kouchnera wyrazili też opinię, że "pandemia" naruszeń praw człowieka rozlewa się stopniowo w całej Rosji.

"Praca tam (w Czeczenii) nie jest już możliwa. Postanowiłem ograniczyć pracę naszych przedstawicieli na Kaukazie" - powiedział redaktor naczelny "Nowej Gaziety" Dmitrij Muratow. Dla gazety pracowała dziennikarka Anna Politkowska zastrzelona w październiku 2006 roku.

"Jeśli celem zabójstwa Politkowskiej i (działaczki Memoriału Natalii) Estemirowej było odcięcie wszelkich informacji pochodzących z Kaukazu, to ten cel został osiągnięty" - kontynuował Muratow.

Ocenił następnie, że metody Kadyrowa rozlewają się stopniowo na całą Rosję, a nie tylko na Kaukazie. "Kadyrow zaanektował Rosję" - podkreślił Muratow.

W podobnym tonie wypowiedziała się przedstawicielka Memoriału Swietłana Gannuszkina, której zdaniem można już mówić o "czeczenizacji Rosji". Samego Kadyrowa, cieszącego się poparciem premiera Władimira Putina, określiła ona jako postać "okrutną i przerażającą".

Mówiąc o pomocy, jakiej rosyjscy obrońcy praw człowieka oczekują od Francji, Kouchner dał zielone światło do wszczęcia procedury przyznawania w trybie pilnym wiz osobom, których życie jest zagrożone.

"Potrzeba nam symbolicznych symboli: nasza administracja dobrze je rozumie - podkreśliła Jelena Żemkowa z Memoriału. - A międzynarodowa solidarność musi, także ze swej strony, wysyłać sygnały".

Posiedzenie rady poprzedziły oddzielne spotkania ministrów spraw zagranicznych - Kouchnera i Siergieja Ławrowa oraz obrony - Anatolija Sierdiukowa i Herve Morina. Szefowie resortów obrony rozmawiali m.in. o dwustronnej współpracy wojskowej i wojskowo-technicznej. Szczegółów nie ujawniono.

Do spotkań doszło dzień po opublikowaniu sporządzonego na zlecenie UE raportu na temat zeszłorocznej wojny gruzińsko-rosyjskiej. Dokument głosi, że to Gruzja rozpoczęła działania wojenne, ale Rosja odpowiada za wcześniejsze sprowokowanie napięcia wokół separatystycznych republik Osetii Południowej i Abchazji.

Kouchner i Ławrow zaznaczyli, że ich stanowiska zostają podzielone w sprawie Gruzji. (PAP)

ksaj/ ro/

4859484 arch.

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)