TASS) - Rosja rozmieści swój kompleks rakietowy Iskander w obwodzie kaliningradzkim jedynie w przypadku "fizycznego powstania" amerykańskiej tarczy antyrakietowej w Europie - takie zapewnienie złożył we wtorek szef rosyjskiej dyplomacji Siergiej Ławrow.
Oświadczył, że "w przypadku, jeśli tarcza fizycznie powstanie", jednym ze środków będzie rozmieszczenie Iskanderów w obwodzie kaliningradzkim. "Jeśli tylko (tarcza) przybierze realny kształt" - powiedział Ławrow po rozmowach ze swym fińskim odpowiednikiem Alexandrem Stubbem.
"Rosja zwracała uwagę partnerów z Unii Europejskiej, że te problemy dotyczą bezpośrednio naszego dialogu z UE w dziedzinie bezpieczeństwa" - powiedział Ławrow, podkreślając, że w odpowiedzi Moskwa słyszała, że "temat ten dotyczy sfery dwustronnych spraw między USA i konkretnymi państwami Unii (Czechami i Polską)".
Minister spraw zagranicznych Rosji dodał, że "jeszcze jest czas, aby ponownie rozpatrzyć realne, a nie wymyślone zagrożenia i podjąć decyzje nie jednostronnie, lecz zespołowo".
Rosja sprzeciwia się rozmieszczeniu elementów amerykańskiej tarczy antyrakietowej w Republice Czeskiej i Polsce, mimo że USA wielokrotnie przekonywały, że tarcza antyrakietowa nie jest wymierzona przeciwko Moskwie; jej celem jest przeciwstawienie się w przyszłości zagrożeniom z rejonu Bliskiego Wschodu, zwłaszcza z Iranu.
Plany rozmieszczenia - w odpowiedzi na tarczę - rakiet taktycznych Iskander w obwodzie kaliningradzkim ogłosił w minioną środę w orędziu do Zgromadzenia Federalnego prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew. (PAP)
mmp/ mc/ 4408 4438 arch.
