Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Rosja: Ławrow: Putin nie czynił zamachu na suwerenność Ukrainy

0
Podziel się:

Szef rosyjskiej dyplomacji Siergiej Ławrow
zapewnił we wtorek, że podczas niedawnego szczytu NATO w
Bukareszcie prezydent Rosji Władimir Putin nie czynił zamachu na
suwerenność Ukrainy.

Szef rosyjskiej dyplomacji Siergiej Ławrow zapewnił we wtorek, że podczas niedawnego szczytu NATO w Bukareszcie prezydent Rosji Władimir Putin nie czynił zamachu na suwerenność Ukrainy.

Wyjaśnienia te Ławrow złożył po rozmowach z ukraińskim ministrem spraw zagranicznych Wołodymyrem Ohryzką, który w tym dniu przebywał z roboczą wizytą w Moskwie.

"Jestem przekonany, że wszyscy, którzy uczestniczyli w posiedzeniu Rady Rosja-NATO w Bukareszcie i którzy później próbowali przedstawić Ukrainie swoją interpretację tego, co mówił rosyjski prezydent, robili to w niegodziwych celach" -oświadczył szef MSZ Rosji.

"Rosyjski prezydent nie powiedział niczego, co stanowiłoby zamach na suwerenność Ukrainy" - dodał Ławrow.

Ukraińskie MSZ zażądało w ubiegłym tygodniu od Moskwy wyjaśnień w sprawie ostatnich wypowiedzi przywódców Rosji na temat Ukrainy.

Chodzi m.in. o wystąpienie Putina w Bukareszcie, gdzie zagroził on podziałem Ukrainy, a także oświadczenie Ławrowa, który kilka dni później zapowiedział, że Rosja zrobi wszystko, by nie dopuścić do członkostwa Ukrainy i Gruzji w Sojuszu Północnoatlantyckim.

Najostrzejsze było jednak piątkowe wystąpienie szefa rosyjskiego sztabu generalnego Jurija Bałujewskiego, który zapowiedział, że jeśli Ukraina zostanie członkiem NATO, Rosja odpowie krokami militarnymi i innymi działaniami na swych granicach.

Szczegóły przemówienia Putina na posiedzeniu Rady NATO-Rosja w Bukareszcie ujawnił moskiewski "Kommiersant", według którego rosyjski prezydent miał tam oświadczyć, że Ukraina nie jest nawet państwem.

"Zwracając się do (prezydenta USA George'a W.) Busha, powiedział: +Przecież rozumiesz, George, że Ukraina nie jest państwem! Czym jest Ukraina? Część jej terytorium to Europa Wschodnia, a część, znaczna, została podarowana przez nas!+" -relacjonował dziennik, powołując się na źródło w jednej z zachodnich delegacji.

"Kommiersant" przekazał, że "w tym miejscu (Putin) niedwuznacznie dał do zrozumienia, że jeśli Ukraina jednak zostanie przyjęta do NATO, to państwo to przestanie istnieć". "Czyli faktycznie zagroził, że Rosja może zainicjować proces oderwania Krymu i wschodniej Ukrainy" - podkreśliła gazeta.

Podczas rozmów z Ławrowem Ohryzko ponownie wyraził zaniepokojenie z powodu ostatnich wypowiedzi rosyjskich przywódców pod adresem Ukrainy. Jednocześnie zadeklarował, że celem jego kraju są dobrosąsiedzkie i przyjazne stosunki z Rosją.

Ohryzko oświadczył również, że wejście Ukrainy do NATO nie będzie wymierzone przeciwko Rosji. "Ukraina w NATO nie będzie Ukrainą przeciwko Rosji" - podkreślił.

Minister wyraził też przekonanie, że przystąpienie Ukrainy do NATO nie pogorszy ukraińsko-rosyjskich relacji.

Ławrow ze swej strony oznajmił, że bez udziału Rosji nie da się rozwiązać żadnego problemu bezpieczeństwa we współczesnym świecie. Szef rosyjskiego MSZ wskazał również, że Moskwa nie może zrozumieć, na czym polega sens - jak to ujął -mechanicznego rozszerzenia NATO na Wschód.

Jerzy Malczyk (PAP)

mal/ mc/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)