Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Rosja: Ługowoj będzie kandydować do Dumy z listy partii Żyrinowskiego

0
Podziel się:

(Ługowoj potwierdza informację o starcie w wyborach)

(Ługowoj potwierdza informację o starcie w wyborach)

16.9.Moskwa (PAP) - Były oficer KGB i FSB Andriej Ługowoj, którego brytyjska prokuratura podejrzewa o zabójstwo innego byłego oficera tych służb specjalnych Aleksandra Litwinienki, będzie kandydować do Dumy Państwowej, niższej izby rosyjskiego parlamentu, z listy nacjonalistycznej Liberalno-Demokratycznej Partii Rosji (LDPR).

Poinformował o tym w sobotę wieczorem lider LDPR, wiceprzewodniczący Dumy Władimir Żyrinowski.

Sam zainteresowany potwierdził w niedzielę, iż rzeczywiście będzie się ubiegać o mandat deputowanego.

"Potwierdzam słowa przywódcy Liberalno-Demokratycznej Partii Rosji Władimira Żyrinowskiego, że przyjąłem propozycję kandydowania z jej listy" - oświadczył Ługowoj, którego cytuje agencja Interfax. Według rosyjskiej agencji, powiedział on również, że darzy tak Żyrinowskiego, jak i LDPR, "głębokim szacunkiem".

Według Żyrinowskiego, inicjatywa w tej sprawie wyszła od Ługowoja. "Człowiek zechciał (kandydować). Znamy go od dawna i mamy możliwość wpisania go na listę (wyborczą) naszej partii" - tłumaczył w niedzielę lider Liberalno-Demokratycznej Partii Rosji.

Żyrinowski wyraził przekonanie, że Ługowoj nie przekaże po wyborach swojego mandatu komuś innemu i będzie pracować w Dumie. Przywódca LDPR dodał, że nie przeszkadza mu, iż brytyjski wymiar sprawiedliwości podejrzewa Ługowoja o zabicie Litwinienki.

Jeśli Ługowoj wejdzie do Dumy, uzyska immunitet, który będzie go chronić przed aresztowaniem.

Wybory parlamentarne w Rosji odbędą się 2 grudnia.

Ługowoj będzie jedną z "lokomotyw wyborczych" Liberalno- Demokratycznej Partii Rosji - przypadnie mu nr 2 na liście. Z nr 1 tradycyjnie wystartuje sam Żyrinowski, a z nr 3 - jego syn Igor Lebiediew, który stoi na czele frakcji parlamentarnej LDPR.

Listę wyborczą Liberalno-Demokratycznej Partii Rosji i jej program wyborczy zatwierdzi zjazd LDPR, zbierający się w poniedziałek w Moskwie.

43-letni Litwinienko, były oficer kontrwywiadu KGB, a później zarządu do walki z przestępczością zorganizowaną FSB, zmarł 23 listopada 2006 roku w Londynie w następstwie zatrucia radioaktywnym polonem. Był zaciekłym krytykiem polityki prezydenta Władimira Putina.

O podanie mu trucizny brytyjska prokuratura oskarżyła byłego oficera KGB i FSB Ługowoja. Londyn zażądał od Moskwy jego ekstradycji. Ta odmówiła.

Ługowoj, którego rosyjskie media przedstawiają jako prosperującego biznesmena, zaprzecza zarzutom i twierdzi, iż za zabójstwem Litwinienki stoją brytyjskie służby specjalne. Utrzymuje też, że Brytyjczycy usiłowali go zwerbować, aby skompromitować Putina.

Liberalno-Demokratyczna Partia Rosji, niegdyś jedna z głównych sił w parlamencie (w roku 1993 1/4 miejsc w Dumie), obecnie ma jedynie 35 mandatów w 450-osobowej izbie. Z sondaży przedwyborczych wynika, że tym razem może mieć problemy z przekroczeniem progu wyborczego, wynoszącego 7 proc.

Żyrinowski przedstawia swoją partię jako siłę opozycyjną, lecz w rzeczywistości rzadko przeciwstawia się Kremlowi. Sam lider LDPR mówi często to, czego z różnych powodów powiedzieć nie chcą lub nie mogą inni przedstawiciele władz Rosji.

Jerzy Malczyk (PAP)

mal/ mw/ jra/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)