Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Rosja: Maria Alochina z Pussy Riot wyszła na wolność

0
Podziel się:

#
wypowiedzi Alochinej
#

# wypowiedzi Alochinej #

23.12. Moskwa (PAP/AFP,Reuters) - Maria Alochina, jedna z dwóch członkiń rosyjskiej punkrockowej grupy Pussy Riot odbywających kary dwóch lat łagru za wykonanie antyputinowskiego utworu w prawosławnej świątyni, wyszła w poniedziałek na wolność. Oświadczyła, że zajmie się obroną praw człowieka.

Jak przekazują media, z dworca kolejowego w Niżnim Nowogrodzie, dokąd została przywieziona przez służbę więzienną, Alochina udała się do działającej w tym mieście organizacji Komitet przeciw Torturom.

Udzieliła też wywiadu opozycyjnej telewizji Dożd. Skrytykowała w nim amnestię uchwaloną w zeszłym tygodniu przez rosyjski parlament, na mocy której została zwolniona, nazywając ją "PR-owskim chwytem".

"To profanacja" - mówiła, wskazując, że amnestia nie objęła nawet 10 proc. osadzonych. "Gdybym miała wybór, odmówiłabym" - oceniła Alochina, dodając, że nie zmieniła zdania o prezydencie Rosji Władimirze Putinie.

Alochina zapowiedziała, że zajmie się działalnością na rzecz obrony praw człowieka.

Członkini Pussy Riot została zwolniona z kolonii karnej w poniedziałek rano. Poinformowały o tym służby więzienne, prawnicy oraz Piotr Wierziłow, mąż drugiej z więzionych członkiń zespołu, Nadieżdy Tołokonnikowej.

Alochina oraz 24-letnia Tołokonnikowa odbywały karę dwóch lat łagru za wykonanie w lutym 2012 roku antyprezydenckiego utworu w soborze Chrystusa Zbawiciela w Moskwie. Obie zostały objęte amnestią, uchwaloną 18 grudnia bieżącego roku przez Dumę Państwową, niższą izbę parlamentu Rosji, w związku z 20. rocznicą uchwalenia konstytucji. Obie kobiety mają małe dzieci.

Prócz nich na dwa lata kolonii karnej za "chuligaństwo motywowane nienawiścią religijną" skazano trzecią członkinię grupy - Jekatierinę Samucewicz, jednak w jej przypadku zawieszono wykonanie kary. (PAP)

awl/ ap/

15357323 arch.

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)