Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Rosja: Miedwiediew z Putinem na nartach: kto stawia herbatę

0
Podziel się:

Od miesięcy obserwatorzy łamią sobie głowy,
kto tak naprawdę rządzi Rosją: prezydent Dmitrij Miedwiediew czy
premier Władimir Putin. Spekulacje ożywiło sobotnie spotkanie obu
dygnitarzy na nartach w Soczi, gdzie na stoku wypili razem herbatę.

Od miesięcy obserwatorzy łamią sobie głowy, kto tak naprawdę rządzi Rosją: prezydent Dmitrij Miedwiediew czy premier Władimir Putin. Spekulacje ożywiło sobotnie spotkanie obu dygnitarzy na nartach w Soczi, gdzie na stoku wypili razem herbatę.

Najpierw do kurortu nad Morzem Czarnym przyjechał Putin, zjechał parę razy na nartach, spotkał się z prezydentem, pojeździli razem. Miedwiediew zaproponował herbatę przy trasie zjazdowej.

"Zapłacił prezydent" - zapewnił cytowany przez rosyjskie agencje Putin.

"To moja praca" - oświadczył Miedwiediew.

Ta błaha, wydawałoby się, wymiana zdań obiegła rosyjskie portale pod tytułami nawiązującymi do tego, kto za kogo płacił.

Putin po dwóch kadencjach z rzędu ustąpił w maju 2008 roku ze stanowiska prezydenta, na fotelu zasiadł Miedwiediew, a były prezydent został premierem. Według części ekspertów to tylko taktyczny wybieg, aby nadal rządzić na Kremlu. Trzecią kadencję rosyjska konstytucja dopuszcza, ale dopiero po przerwie. (PAP)

klm/ kar/

1581, int.

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)